PGNiG gwarantuje ciągłość dostaw błękitnego paliwa

Posłuchaj

Minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział, że dzięki rozporządzeniu wprowadzającemu instytucję awaryjnego sprzedawcy gazu ziemnego nikomu nie grozi przerwanie dostaw tego surowca. (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przepisy weszły w życie wczoraj. Zabezpieczają one ciągłość dostaw błękitnego paliwa klientom niezależnie od sytuacji sprzedawcy tego surowca. W miejsce spółki, która przerwała dostawy gazu automatycznie wchodzi Polska Spółka Gazowa należąca do PGNiG.

Szeroki problem

Wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak powiedział, że problem nieuczciwych lub spekulujących dostawców gazu jest szeroki. Szacuje się, że dotyczył blisko 50 tysięcy klientów.

Wyjaśnił, że umowę w ich imieniu z nowym dostawcą rezerwowym podpisze zarządca gazociągów.

Bez zbędnych formalności

"Klienci za jakiś miesiąc zostaną poinformowani, że ich nowym dostawcą jest inna firma - w tym przypadku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, to nie wymaga od nich żadnych dodatkowych czynności" - dodał. 

Zgodnie z nowymi przepisami, odbiorcy gazu zachowują prawo do zmiany sprzedawcy tego surowca w dowolnym momencie.

IAR, ak, NRG