Mieszkania nadal drogie, ale ceny zwolniły
Choć rok do roku nadal mamy dwucyfrowy wzrost cen mieszkań, to w relacji do poprzedniego miesiąca nastąpiła pierwsza od 10 miesięcy obniżka cen, o prawie 1,6 proc. Mimo to stawki za metr kwadratowy mieszkania w największych miastach Polski są dziś o 10,7 proc. droższe niż rok temu - wynika z raportu Home Broker i Open Finance.
2018-12-20, 14:15
Wskaźnik obrazujący ceny mieszkań w największych polskich miastach wynosi 950,53 pkt. Indeks odwzorowuje rzeczywiste zmiany zachodzące na rynku, a nie życzeniowe podejście sprzedających mieszkania, które widać w cenach ofertowych.
Pierwszy miesiąc spadku cen
Aktualny jego poziom jest o 10,7 proc. wyższy od tego sprzed roku, ale jest to pierwszy miesięczny spadek od stycznia 2018 r., kiedy to zakończył się okres stabilizacji i rozpoczęły dynamiczne wzrosty cen.
O tym, czy jest to koniec okresu boomu, będzie można powiedzieć jeśli obniżki powtórzą się w kolejnych miesiącach - wynika z Indeksu Cen Transakcyjnych Home Broker i Open Finance.
Największe wzrosty w ostatnich 12 miesiącach zanotowaliśmy w Lublinie (21,7 proc.), Szczecinie (19,7 proc.), Białymstoku (19,5 proc.) i Gdańsku (18,2 proc.). Na największym rynku mieszkaniowym, w Warszawie, ceny rosną o 11,5 proc. Aktualna średnia stawka za metr kwadratowy mieszkania w stolicy to 8128 zł.
REKLAMA
Popyt spowolniły ceny
W stolicy mieszkania kupują inwestorzy, którzy liczą na przychody z najmu – tu wciąż popularne są nowe mieszkania, które cieszą się też zainteresowaniem najemców. Rosnące ceny spowolniły popyt i w wynikach sprzedażowych deweloperów w drugim i trzecim kwartale widać było obniżki.
W listopadzie Polacy zawnioskowali o hipoteki o łącznej wartości o ponad 23 proc. wyższej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Przede wszystkim wynikało to z obserwowanego wzrostu cen mieszkań, co przekłada się na wzrost kwoty zadłużenia. Co jednak ciekawe, rośnie i liczba chętnych na kredyty – z najnowszych danych BIK wynika, że w ciągu roku zwiększyła się ona o ponad 7 proc.
Choć mieszkań sprzedaje się dziś mniej niż przed rokiem, to wciąż tani kredyt, słabo oprocentowane lokaty i dobra sytuacja na rynku pracy wspierają rozwój rynku mieszkaniowego.
ak, NRG
REKLAMA
REKLAMA