2018. Dobry rok dla polskiej gospodarki
Gośćmi audycji "Rządy Pieniądza" na antenie Polskiego Radia 24 byli Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich, Piotr Seroczyński z Krajowej Izby Gospodarczej i Maciej Stańczuk z Konfederacji Lewiatan.
2018-12-31, 10:55
Posłuchaj
Podsumowując główne wydarzenie ekonomiczne kończącego się roku goście byli pytani, co było najważniejsze jeśli chodzi o polską gospodarkę?
Spowolnienie na horyzoncie
Zdaniem Łukasza Kozłowskiego sprawą kluczową są wyniki polskiej gospodarki. Jak stwierdził "spowolnienie gospodarcze dotyka Polskę w późniejszym momencie niż zakładaliśmy na początku tego roku". Spowolnienie to widać - zdaniem eksperta - choćby we wskaźnikach koniunktury, jak PMI, który spadł poniżej granicy 50 punktów, co oznacza, że tendencje negatywne w polskiej gospodarce przeważają nad pozytywnymi. Świadczy o tym także słabnięcie popytu eksportowego zauważane przez przedsiębiorców a gospodarka te tendencje odczuwa z wyprzedzeniem.
"Ciągnie nas dobra sytuacja na rynku wewnętrznym wynikająca z niskiego bezrobocia, rosnących wynagrodzeń i popytu wewnętrznego" - ocenił Łukasz Kozłowski i dodał, że przyszły rok "już tak korzystnie wyglądać nie będzie.
Światowe zagrożenia dla wzrostu
Według Piotra Seroczyńskiego - 2018 r. był rokiem bardzo dynamicznego rozwoju, choć na jego początku spodziewano się, że nasza gospodarka aż tak szybko rosnąć nie będzie. Ocenił, że od strony wskaźników makro "wszystko doskonale wyglądało", natomiast z drugiej strony - zauważył ekspert - rośnie ryzyko ze strony światowej gospodarki. Tu wymienił wojnę handlową USA-Chiny, Brexit i zagrożenie konfliktami zbrojnymi na dużą skalę. Jeśli chodzi o Polskę - według rozmówcy - rośnie niepewność, co będzie się działo "z oprzyrządowaniem prawa gospodarczego" a to stanowi kłopot dla przedsiębiorców i komplikuje im życie.
REKLAMA
Szczyt koniunktury za nami?
W opinii Macieja Stańczuka - to był dobry rok dla polskiej gospodarki. Wskaźnik wzrostu PKB przerósł nawet najbardziej optymistyczne oczekiwania z początku roku - podkreślił rozmówca.
Dodał, że dalej wiele będzie zależało od zagranicznego otoczenia polskiej gospodarki i naszego zaangażowania w UE. Dodał, że wiele wskazuje jednak na to, że szczyt koniunktury jest już poza nami.
Arkadiusz Ekiert, ak, NRG
REKLAMA