Nowy model rynku kapitałowego: niższy podatek od dywidend oraz kompensowanie zysków i strat

2019-03-04, 19:20

Nowy model rynku kapitałowego: niższy podatek od dywidend oraz kompensowanie zysków i strat
GPW (22 07 2019). Foto: Pixabay

Projekt Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego, przygotowany przez Ministerstwo Finansów, trafił do konsultacji społecznych. Celem Strategii jest przede wszystkim poprawa dostępu do finansowania dla polskich przedsiębiorców, ale też odbudowa zaufania inwestorów do rynku kapitałowego.

Posłuchaj

Przez ostatnie 10 lat brakowało zachęt dla inwestorów indywidualnych, a w 2018 rok udział inwestorów indywidualnych w obrotach na polskiej giełdzie, spadł o 4 p.p. rok do roku do 12 proc. - mówił w PR 24 Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. (Karolina Mózgowiec)
+
Dodaj do playlisty

Przez ostatnie 10 lat brakowało zachęt dla inwestorów indywidualnych. Do tego mieliśmy kilka wydarzeń, które zadziałały zniechęcająco do polskiej giełdy.

Brakuje inwestorów indywidualnych

W efekcie, według danych GPW za 2018 rok, udział inwestorów indywidualnych w obrotach na polskiej giełdzie spadł o 4 punkty procentowe rok do roku, do 12 proc.

– Te 12 proc., które inwestorzy indywidualni mają w obrotach na rynku głównym GPW, na rynku akcji to jest najniższy wynik w historii polskiej giełdy. A przecież polska giełda wyrosła na inwestorach indywidualnych i z kilku dziesięcioprocentowego udziału w latach 90. obecnie spadło to do 12 proc. – zwraca uwagę gość PR24 Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Dodaje, że oczywiście nie jest to powód do zadowolenia.

- Nie mieliśmy praktycznie od ponad 10 lat jakiś sensownych, bardzo pozytywnych impulsów, zachęt, które spowodowałyby to, że przeciętny Kowalski powiedziałby, że chce inwestować na GPW - powiedział Masłowski.

– Jest taki skrót, że cena czyni cuda, i to jasno pokazuje, że inwestorzy indywidualni chętnie inwestują na giełdzie wtedy, gdy mogą na niej zarobić. Tymczasem gdy spojrzymy na oś czasu i na to co się wydarzyło, to mieliśmy: rozbiór OFE, zapaść na spółkach energetycznych. A parę lat temu zachęcano nas by inwestować w spółki Skarbu Państwa. Czyli teraz trzeba by zadać pytanie, gdzie są dywidendy ze spółek energetycznych, gdzie są kursy ich akcji? I jeszcze dodatkowo w 2018 roku mieliśmy dwie gigantyczne afery, GetBacku i KNF, które przebiły się do powszechnej świadomości. I teraz, gdy zapytać przeciętnego Kowalskiego dlaczego nie inwestuje na giełdzie, to pada odpowiedź, że tam można tylko stracić, że są załatwiane szemrane interesy. Ale z drugiej strony, te 12 proc. jest i tak fenomenem na skalę światową. Na rynkach rozwiniętych, typu Francja, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone ten udział inwestorów indywidualnych w obrotach giełd wynosi ok. 5 - 6 proc. – tłumaczy wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Strategia może zmienić wizerunek GPW

Strategia Rozwoju Rynku Kapitałowego to bardzo kompleksowy dokument, który powstał we współpracy z instytucjami i konsultantami międzynarodowymi, zagranicznymi.

– Jak również na podstawie diagnozy i propozycji polskiego środowiska rynku kapitałowego, czyli przede wszystkim inwestorów instytucjonalnych. Po drugie ten projekt identyfikuje 20 barier, które przeszkadzają zdaniem uczestników rynku kapitałowego w jego rozwoju. I dlatego jest to bardzo cenna inicjatywa. Ponadto Strategia zawiera 60 rodzajów szczegółowych działań, które miałyby pomóc w rozwoju tego rynku. Celem oczywiście jest wspomaganie rynku kapitałowego, ale po to, aby ułatwić, zwiększyć skalę finansowania, pozyskiwania kapitału, możliwości tym podmiotom, które tego najbardziej potrzebują, czyli głównie przedsiębiorstwom. Taki jest cel, oczywiście przy zachowaniu różnych warunków, takich jak bezpieczeństwo, zaufanie i bezpieczeństwo inwestorów indywidualnych – ocenia gość Jedynki, Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.

Większy udział rynku kapitałowego w PKB

W projekcie Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego jest kilka bardzo konkretnych celów liczbowych.

– W tej chwili udział kapitalizacji wartości spółek notowanych na giełdzie wynosi około 35 proc. naszego PKB, a do końca 2023 roku ma się zwiększyć do 50 proc. Natomiast drugim bardzo ważnym celem, i bardzo wymiernym, jest zwiększenie udziału oszczędności w gospodarce narodowej z obecnych 2,6 proc. do 8 proc., do końca 2025 roku. Trzeba więc tu zachęcać działaniami różnego rodzaju do lokowania oszczędności właśnie na giełdzie, czyli i do inwestowania na giełdzie, i do oszczędzania na giełdzie –  wyjaśnia gość radiowej Jedynki.

Weryfikacja regulacji na rynku kapitałowym

Opublikowana Strategia jest pierwszym kompleksowym podejściem do eliminacji barier rozwoju tego rynku. Marek Dietl, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie tłumaczy, że bardzo ważne w tym projekcie jest to, że resort finansów chce również przyjrzeć się implementowanym przepisom, czy przypadkiem nie są one zbyt restrykcyjne.

– Dla mnie najważniejsze jest to, że regulacje unijne, czy inne zewnętrzne regulacje będą przyjmowane w sposób dostosowany do polskiego rynku. Kierunkowo jest też wola do tego, aby jak najdalej iść w deregulacji rynku. Mimo, że kryzys 1938 roku został spowodowany właśnie brakiem transakcji za pośrednictwem rynku. Banki handlowały pewnymi instrumentami tylko pomiędzy sobą. Nie było tutaj realnej wyceny, a giełdy przez cały ten czas, w największych turbulencjach wielkiego kryzysu finansowego dobrze działały, to z jakiś powodów również rynek kapitałowy, ten publiczny, został bardzo mocno doregulowany. I liczę na to, że ta Strategia zainicjuje proces konstruktywnego przemyślenia, czy te regulacje, aby nie poszły za daleko – podkreśla Marek Dietl, prezes GPW.

Czyli chodzi o to, abyśmy tworząc prawo nie wychodzili za bardzo przed szereg, nie tworzyli ustaw bardziej restrykcyjnych niż wymaga tego od nas np. Komisja Europejska.

– Tutaj są dwa źródła tych regulacji, które rzeczywiście są uważane przez większość uczestników rynku kapitałowego za nadmierne. Po pierwsze to jest implementacja tych zasad, które narzuca nam Unia Europejska. One są bardzo szczegółowe, bardzo skomplikowane. I tutaj chodzi o to, aby nie dodawać z naszej strony, czyli naszych ustawodawców, naszych regulatorów rynku jeszcze więcej tych szczegółowych rozwiązań niż wymaga tego Unia Europejska. Ale trzeba tu wypośrodkować, ponieważ drugim źródłem tych szczegółowych regulacji są pewne zjawiska niekorzystne, które miały miejsce, nawet w ostatnich miesiącach na rynku. Ale zbyt szczegółowe regulacje nigdy nie doprowadzą do tego, żeby jakieś działania celowe zostaną ukrócone, a cierpi na tym elastyczność całego rynku – tłumaczy Roman Przasnyski.

Dywidendy z mniejszym podatkiem

Projekt Strategii zawiera też między innymi propozycje dotyczące zwolnień podatkowych, a proponowane działania w tym zakresie obejmują m.in. obniżenie podatku Belki od długoterminowych inwestycji.

– Jeżeli chodzi o zachęty do inwestowania, do udziału w rynku kapitałowym, to rzeczywiście bariery podatkowe, podatek od dochodów kapitałowych czyli tzw. podatek Belki, jest tutaj jedną z ważnych przeszkód. O tych zachętach mówiło się od dawna, i teraz są nareszcie konkrety. Jest kilka propozycji. Najbardziej interesująca dla inwestorów to obniżenie podatku giełdowego z 19 proc. obecnie do 9 proc. w przypadku wypłaty dywidend, ale z ograniczeniem. Jest preferencja dla inwestycji długoterminowych, czyli tych trwających ponad trzy lata. Jeżeli akcje danej spółki będziemy trzymali ponad trzy lata i w tym czasie pobierali dywidendę, to będzie ona opodatkowana tylko 9 proc. Poza tym są też zachęty podatkowe dla emitentów, pozwalające zaliczyć w koszty większe kwoty niż te rzeczywiście poniesione przy pozyskiwaniu kapitału z giełdy, czyli przy organizacji emisji akcji lub obligacji. I są jeszcze dwa rodzaje specjalistycznych ulg, dotyczące instytucji, inwestorów instytucjonalnych i rozwiązania dotyczące rynku obligacji – wylicza gość radiowej Jedynki.

Kompensowanie zysków i strat

Ważnym rozwiązaniem jest też możliwość kompensowania zysków i strat kapitałowych.

–  Podatek giełdowy, który płacą inwestorzy giełdowi jest wybitnie nieprzyjaznym podatkiem. Mogę bowiem mieć zysk na giełdzie, ale np. straciłem na funduszach inwestycyjnych, to ten podatek od zysku giełdowego i tak będę musiał zapłacić. Tego podatku nie można teraz niczym kompensować. W propozycjach Strategii jest możliwa kompensata. Czyli jeśli jest zysk na giełdzie, ale strata na funduszach, to te pokrewne źródła dochodów będą mogły być kompensowane i ostatecznie może być obniżony ten podatek – wyjaśnia Michał Masłowski.

Natomiast na cenzurowanym jest cała branża forex. Czyli rząd nie sprzyja spekulantom na nieregulowanych rynkach i to nie będzie mogło być kompensowane.

– Mogę też mieć stratę na giełdzie, ale np. otrzymałem dywidendy. Dzisiaj muszę zapłacić i tak podatek od tych dywidend. A w projekcie będzie możliwość kompensacji – dodaje gość Polskiego Radia 24.

W Strategii jest bardzo duży fragment poświęcony uprawnieniom KNF. Szczególnie jeśli chodzi o tempo działania instytucji rządowych.

– Bo dzisiaj różnego rodzaju czynności nadzorcze, które prowadzi KNF niestety trwają, i to strasznie długo. Prawo w Polsce nie jest złe, jeśli chodzi o ściganie przestępców, problem jest z egzekucją. Nie ma odpowiednich sądów, które znają się na rynku kapitałowym, a nadzór nie działa odpowiednio sprawnie – ocenia Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Pełnomocnik ds. 60 działań i 20 barier

W projekcie zaproponowano 60 najważniejszych działań, które są odpowiedzią na dwadzieścia najważniejszych barier rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Rząd chce też uprościć giełdowe debiuty. Procedury mają być prostsze, a pozyskiwanie kapitału tańsze.

– Zachęcanie do inwestowania nie jest procesem łatwym i szybkim. Uważam, że te działania mogą być zachęcające. Ale jest jeszcze jedna ważna rzecz. Tych pomysłów na rozwój rynku kapitałowego, tych projektów strategii było już kilka, ale do tej pory nie bardzo miały swój finał. W tym przypadku ma być tutaj jakaś konsekwencja, ponieważ w strukturze Ministerstwa Finansów ma być powołany pełnomocnik ds. wdrażania tej strategii, bo ktoś musi tego pilnować. Do tej pory było tak, że te kompetencje były rozproszone, nie było takiego organu koordynującego. Teraz ma być on stworzony, właśnie w Ministerstwie Finansów. Będzie to pełnomocnik, w odpowiedniej randze. Powstanie też zespól, który będzie wdrażał, pilnował, czuwał nad Strategią Rozwoju Rynku Kapitałowego – podkreśla Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.

Jego zdaniem, jeżeli czegoś zabrakło, to bardziej kompleksowego podejścia do zachęt podatkowych.

– Bo jest ta zachęta w przypadku dywidendy, natomiast uczestnicy rynku, inwestorzy czekali jednak na bardziej kompleksowe podejście. Mówiło się np. już kilkakrotnie o planach rezygnacji z podatku Belki. A do tego nie doszło – przypomina gość radiowej Jedynki.

Dodaje, że ta Strategia wiąże się też ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju – szerzej traktuje rozwój gospodarki.

Małgorzata Byrska, Karolina Mózgowiec, Justyna Golonko, Dariusz Kwiatkowski, ak, NRG

. .

Polecane

Wróć do strony głównej