Wpływ ograniczenia handlu. Rząd poznał raport
Rząd wysłuchał raportu „Ocena wpływu ograniczenia handlu w niedziele” i zobowiązał minister przedsiębiorczości i technologii do opracowania skróconej informacji na temat raportu oraz jej opublikowania.
2019-04-02, 15:30
Jak mówiła przed posiedzeniem rządu szefowa MPiT, z raportu wynika, że na zakazie handlu w niedziele skorzystało kilka branż, np. turystyka.
Głębsze pytania
- Raport ma zdecydowanie inną wymowę, niż te prezentowane w ciągu ostatnich miesięcy. Przypomnijmy - raporty, które powstawały na zlecenie interesariuszy zmiany obecnej ustawy - podkreśliła Jadwiga Emilewicz.
- Rada Ministrów wysłuchała raportu "Ocena wpływu ograniczenia handlu w niedziele". Zobowiązała minister przedsiębiorczości i technologii do opracowania skróconej informacji na temat raportu oraz jej opublikowania - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
Jadwiga Emilewicz wyjaśniła dziennikarzom, że resort "poszedł z pytaniami nieco głębiej".
Szersze wyniki
- Sprawdziliśmy, co Polacy robią w czasie 'zyskanego dnia wolnego'. Sprawdzaliśmy, jak ten zakaz oceniają pracownicy handlu. To są szersze wyniki, opieraliśmy się na badaniach szeroko dostępnych, także robionych przez różne centra analityczne - wskazała. Zaznaczyła, że w raporcie znajdują się informacje o tym, jak zmienił się rynek handlu detalicznego od 2014 roku.
- Zachowania konsumenckie się zmieniają. (...) My pokazaliśmy nie wpływ zakazu handlu, a zatem tylko jeden rok, pokazujemy także pewną tendencję - stwierdziła minister.
Jak dodała, resort sprawdzał też, na co Polacy wydają pieniądze w dni wolne od handlu.
REKLAMA
- Mamy tu też wnioski nieprezentowane dotychczas w żadnych raportach - podkreśliła. Wyjaśniła, że chodzi o to, "jak zmieniły się ruchy na kontach indywidualnych w piątki, soboty w poniedziałki".
Zmieniły się zachowania
Szefowa MPiT powiedziała, że z tych badań wynika, że zmieniły się nasze zachowania - w sposób "społecznie atrakcyjny, społecznie ciekawy, budujący kapitał społeczny".
- Polacy nie siedzą w domu w niedziele niehandlowe. Polacy korzystają w większym stopniu, będę o tym dzisiaj mówić i wskazywać (podczas posiedzenia rządu - PAP), też z turystyki. A zatem mamy kilka innych branż, które na zamknięciu niedzielnym sklepów (...) zdecydowanie zyskały - podkreśliła.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 roku. Zgodnie z nią handel jest dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę przed Wielkanocą.
Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.
REKLAMA
PAP, ak, NRG
REKLAMA