Znów realna groźba wojny handlowej USA-Chiny. "Zagrożenie dla światowej gospodarki"
Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Christine Lagarde ostrzegła we wtorek, że napięcia handlowe między Chinami a USA oznaczają zagrożenie dla światowej gospodarki. Wyraziła też ubolewanie, że ostatnie "pogłoski i tweety" nie są zbyt korzystne dla umowy.
2019-05-07, 14:20
- Dzisiaj napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami stanowią zagrożenie dla światowej gospodarki - powiedziała dyrektor zarządzająca MFW dziennikarzom po swoim przemówieniu na Międzynarodowym Forum Finansowym w Paryżu poświęconym zadłużenia krajów rozwijających się.
Zagrożenie nie znika
- Wydawało się, że zagrożenie to znika, że stosunki się poprawiają i zmierzamy do porozumienia między Pekinem a Waszyngtonem - wskazała.
- Mamy nadzieję, że tak będzie zawsze, ale dziś pogłoski, tweety i komentarze nie są zbyt korzystne - dodała Lagarde.
Wcześniej chińskie ministerstwo handlu ogłosiło, że wicepremier Chin Liu He złoży w czwartek dwudniową wizytę w USA, by kontynuować dwustronne rozmowy handlowe. Wcześniej spekulowano, że jego wizyta może być odwołana w związku z groźbami celnymi prezydenta USA Donalda Trumpa.
Będą karne cła na chiński eksport?
Chiński resort nie ujawnił, na jakie konkretnie tematy Liu będzie rozmawiał z urzędnikami amerykańskimi. USA i Chiny starają się wypracować porozumienie, które zakończyłoby prowadzoną przez nie od 10 miesięcy wojnę handlową.
Wątpliwości, czy kolejna runda rozmów dojdzie do skutku, pojawiły się w związku z nowymi groźbami sformułowanymi w niedzielę przez prezydenta Trumpa.
Zapowiedział on na Twitterze, że w piątek podniesie karne cła na chiński eksport do USA wart 200 mld dolarów rocznie z 10 do 25 proc. i zagroził objęciem taryfami kolejnych chińskich towarów.
PAP, ak, NRG
REKLAMA