Eksperci: pomysł z cyfrowym juanem dowodzi technologicznego zaawansowania chińskiej gospodarki
- Do tej pory inne kraje i ich banki centralnie nie miały takiej odwagi, aby wprowadzić do oficjalnego obiegu wirtualną walutę. Zrobił to Pekin, a sprawa wyszła przez przypadek, bo przez nieuwagę informatyka wyniki testów z e-juanem ujawniono w internecie - mówili w radiowej Trójce goście audycji "Winien i ma", Piotr Arak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Stanisław Wojtera z Instytutu Libertatis.
2020-09-04, 11:20
- Można się dziwić, że polska gospodarka tak dobrze sobie daje radę. Ale pracownicy dostawali 80 proc, wynagrodzeń, a firmy skonsumowały rezerwy i dostały pomoc od państwa. Jednak trudno się spodziewać, aby państwo było stać na kolejną pomoc na poziomie podobnym do tej z wiosny 2020 roku - podkreślił Piotr Arak.
- Spadek PKB o ok. 8 proc. to najgorszy taki wynik od 1989 roku. Ale ponieważ Polska zrobiła w ciągu ostatnich 30 lat ogromny skok, dziś łatwiej znieść negatywne skutki pandemii. Dziś po raz pierwszy mamy recesję. I choć epidemia cofnie nas w rozwoju o rok lub dwa, nikt też nie wie, co się wydarzy na jesieni, to trzeba powiedzieć, że na tle innych krajów Polska przechodzi przez ten kryzys prawie suchą nogą. Mieliśmy szczęście, że turystyka i produkcja samochodów to nie są najważniejsze branże naszej gospodarki - stwierdził Stanisław Wojtera.
Prowadzący audycję Wojciech Surmacz przypomniał, że relatywnie niewielki spadek polskiego PKB, postawił nas pod tym względem na trzecim miejscu w UE po Litwie i Finlandii, a mniejsze od nas bezrobocie notują tylko Czechy. To wszystko może wpływać na ratingi Polski na tle UE.
- Zgadzam się z agencją Moody's, że dopiero w roku 2022 Polska przywróci mechanizmy kontroli swoich wydatków publicznych. Większa w innych krajach recesja będzie miała wpływ na to, co się będzie działo w naszej gospodarce. Choć sprzedaż detaliczna i konsumpcja już dziś prawie wróciła do poziomu sprzed pandemii, co może się wiązać z powrotem dzieci do szkół - stwierdził Piotr Arak.
REKLAMA
- Szanse na polepszenie gospodarki są duże, bo wynoszą 50 proc. - cytował ironicznie jednego ze znanych ekonomistów Stanisław Wojtera. Jego zdaniem ten cytat dowodzi, że nikt naprawdę nie wie, co się jeszcze wydarzy na jesieni, skoro państwo jest już tak mocno zadłużone.
Goście audycji rozmawiali także o zademonstrowanej w obliczu pandemii zadziwiającej skuteczności państwa w ściąganiu podatków CIT i PIT i składek ZUS, a także o tendencjach na rynku mieszkań i nieruchomości oraz o falstarcie cyfrowej waluty, którą przygotował chiński bank centralny. I która dowodzi, że pod względem wprowadzania cyfrowych technologii Azja Południowo-Wschodnia jest coraz większym wyzwaniem dla UE i USA.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadził Wojciech Surmacz.
Posłuchaj
REKLAMA
PR3/PR24/ Wojciech Surmacz/sw
REKLAMA