Poczta Polska zatrudniła dodatkowych pracowników, aby przesyłki trafiły do adresatów przed świętami
Jesteśmy przygotowani na przedświąteczny szczyt wysłania paczek i pocztówek. W tym celu zatrudniliśmy dodatkowo 1500 pracowników sortowni, kurierów i kierowców - powiedział Andrzej Bodziony, wiceprezes Poczty Polskiej SA w rozmowie z Justyną Golonką w "Ekspresie Gospodarczym" w Programie 1 Polskiego Radia.
2020-12-10, 17:30
Wiceprezes Andrzej Bodziony przypomniał, że tradycyjnie koniec roku jest logistycznym szczytem w funkcjonowaniu Poczty Polskiej. W tych ostatnich tygodniach tego roku ponad 6 tysięcy kurierów i 25 tysięcy listonoszy z poświęceniem dostarcza paczki i korespondencję do odbiorców.
Dlatego im szybciej nadamy naszą przesyłkę, tym bardziej ułatwimy im pracę, z korzyścią dla obu stron.
Gość audycji zwrócił uwagę na fakt, że aż 40 proc. tradycyjnej korespondencji, np. pocztówek, wysyłanych jest bezpośrednio przed świętami. Dlatego Poczta Polska jest gotowa obsłużyć nawet 1 mln paczek tygodniowo.
Zaapelował, aby nie zapominać o tradycji wysyłania życzeń w tym okresie, tym bardziej, że listonosze mają ze sobą różne okolicznościowe kartki z życzeniami świątecznymi oraz znaczki pocztowe. A ci, którzy zdecydują się wysyłać e-karty, mogą to zrobić cyfrowo przez zalogowanie się na stronie Envelo.
REKLAMA
Andrzej Bodziony podkreślił, że z powodu pandemii Poczta Polska zapewnia klientom i pracownikom maksimum bezpieczeństwa.
To właśnie z tego powodu uruchomiono możliwość pokwitowania przesyłki za pomocą kodu pin, bez konieczności składania podpisu.
Jeżeli z powodu kwarantanny nie będzie możliwy odbiór przesyłki, Poczta Polska będzie ją bezpłatnie przechowywać.
Warto pamiętać, że Poczta Polska wraz z Bankiem Pocztowym pomaga swoim klientom w dokonywanych płatnościach. Oferuje lokaty, karty płatnicze oraz kredyty.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
PR1/PR24/Justyna Golonko
REKLAMA