Zmieniają się przewidywania dotyczące inflacji. NBP publikuje najnowsze prognozy

2021-07-12, 11:37

Zmieniają się przewidywania dotyczące inflacji. NBP publikuje najnowsze prognozy
Wśród czynników, które NBP wskazał jako napędzające inflację, są ceny surowców energetycznych.Foto: NBP/Twitter

W 2021 r. inflacja wyniesie 4,2 proc., a wzrost PKB - 5 proc. - wynika z centralnej ścieżki lipcowej projekcji inflacyjnej - poinformował Narodowy Bank Polski. Według opublikowanego raportu inflacja w 2022 r. wyniesie 3,3 proc., a w 2023 r. - 3,4 proc.

W porównaniu do marcowej projekcji ta z lipca przewiduje wyższą inflację. W marcu centralna ścieżka przewidywała, że w 2021 r. wskaźnik wzrostu cen wyniesie 3,1 proc., w 2022 r. - 2,8 proc., zaś w 2023 r. - 3,2 proc.

Powiązany Artykuł

gospodarka pkb wykresy 1200 glow-1Glow ImagesEast News.jpg
Dobre prognozy dla polskiej gospodarki: w tym roku PKB wzrośnie o 5 procent

Silniejsza odbudowa popytu

"Za podniesienie w horyzoncie prognozy ścieżki inflacji CPI względem projekcji marcowej odpowiada korekta wszystkich głównych jej komponentów. Wzrost inflacji w 2021 r. jest złożeniem szeregu czynników o zróżnicowanym charakterze. Po pierwsze, rewizja ścieżki cen konsumenta wynika z silniejszej od oczekiwań odbudowy popytu związanej z istotnym luzowaniem obostrzeń społeczno-gospodarczych w kraju. Po drugie, w kierunku wyższej inflacji oddziałują napięcia w globalnych sieciach dostaw prowadzące do opóźnień w produkcji i dystrybucji części towarów - napisano w "Raporcie o inflacji" NBP.

Z centralnej ścieżki wynika, że w tym roku ceny żywności wzrosną o 2,4 proc., w roku przyszłym - o 2,7 proc., a w 2023 - o 3,2 proc. Z kolei energia ma zdrożeć o 9,1 proc. w tym roku, 5 proc. w roku przyszłym i o 3,4 proc. w 2023 r.

NBP w lipcowym raporcie o inflacji przedstawił także kształtowanie się inflacji bazowej. W roku bieżącym inflacja bazowa bez cen żywności i energii ma wynieść 3,6 proc., w roku 2022 ma być to 3,2 proc., a w 2023 - 3,5 proc.

Rewizja w górę ścieżki PKB

Bank centralny opublikował także projekcję wzrostu PKB. Według centralnej ścieżki, w 2021 r. wzrost PKB wyniesie 5 proc., w 2022 r. 5,4 proc. i 5,3 proc. w 2023 r. W projekcji marcowej centralna ścieżka przewidywała, że PKB w 2021 r. wzrośnie o 4,1 proc., a w latach 2022 i 2023 wzrost gospodarczy będzie wynosić 5,4 proc.

"Rewizja w górę ścieżki PKB w 2021 r. jest wynikiem szybszej od założeń poprzedniej projekcji odbudowy krajowej aktywności gospodarczej w I kwartale br. Dane te, wraz z relatywnie korzystnymi wynikami gospodarczymi za kwiecień i maj br., pomimo utrzymywania się w tym okresie trudnej sytuacji epidemicznej, wskazują na wyższy niż zakładano stopień dostosowania podmiotów gospodarczych do funkcjonowania w okresie pandemii" - czytamy w lipcowym "Raporcie o inflacji".

Niedobory pracowników w wielu segmentach rynku

Odnosząc się do rynku pracy, NBP wskazał, że skalę redukcji zatrudnienia w ubiegłym roku łagodziły rządowe działania osłonowe, a także dążenie firm do "chomikowania pracy", na co miały wpływ niedobory pracowników w wielu segmentach rynku odnotowywane przed wybuchem pandemii. W efekcie - jak stwierdził NBP - dostosowanie na rynku pracy następowało w dużym stopniu poprzez obniżenie średniej liczby przepracowanych godzin.


Posłuchaj

Piotr Muller rzecznik rządu mówi o poziomie bezrobocia wg. KE 0:20
+
Dodaj do playlisty

 

"Wzrost popytu na pracę wynikający ze znoszenia restrykcji oraz wyraźnej poprawy koniunktury będzie więc w znacznej mierze zaspokajany bardziej intensywnym wykorzystaniem już zatrudnionej siły roboczej, zwłaszcza że wzrost liczby pracujących będzie hamowany przez ograniczoną podaż pracy" - napisał w raporcie NBP.

Powiązany Artykuł

budzetquiz1200.jpg
Rząd przyjął założenia projektu budżetu na 2022 r. Przewiduje wzrost PKB o 4,3 proc.

Ograniczona siła negocjacyjna pracowników

Zdaniem NBP, po spowolnieniu odnotowanym w 2020 r. dynamika wynagrodzeń w horyzoncie projekcji ponownie przyśpieszy.

"W 2021 r. tempo wzrostu płac będzie podwyższać odbudowa intensywności pracy spowodowana znoszeniem ograniczeń w funkcjonowaniu kolejnych sektorów gospodarki. Z drugiej strony, siłę negocjacyjną pracowników ogranicza utrzymująca się w części branż zmniejszona liczba ofert pracy oraz wysoka liczba imigrantów zarobkowych. Potwierdzają to wyniki badań przedsiębiorstw wskazujące na nadal niższy niż przed pandemią odsetek firm zgłaszających presję na wzrost płac ze strony pracowników i planujących podwyżki" - czytamy w opracowaniu.

W centralnej ścieżce projekcji inflacji i PKB, NBP przewiduje, że wynagrodzenie w 2021 r. wzrosną o 8,1 proc. rdr; (w 2022 będzie to 7,8 proc. rdr); liczba pracujących także wzrośnie - o 0,6 proc. rdr (w 2020 r. wzrost o 0,3 proc. rdr); z kolei stopa bezrobocia wzrośnie o 3,2 proc. rdr (2,9 proc. rdr w 2022 r.).

Poprawa nastrojów inwestycyjnych

NBP podkreśla także, iż w pierwszym kwartale tego roku nastąpiła częściowa odbudowa nakładów na środki trwałe przedsiębiorstw, do czego przyczyniła się poprawa nastrojów inwestycyjnych firm, które kształtują się na poziomach notowanych przed pandemią, choć wciąż poniżej wieloletniej średniej.

Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 1,3 proc. rok do roku - po spadku o 15,4 proc. rok do roku w czwartym kwartale 2020 r. i nieznacznie przekroczyły poziom sprzed wybuchu pandemii.

Szacunki NBP wskazują, że wzrost rocznej dynamiki nakładów inwestycyjnych jest efektem przede wszystkim wyższej dynamiki inwestycji przedsiębiorstw, a także wzrostu inwestycji mieszkaniowych. Z kolei inwestycje publiczne były w pierwszym kwartale 2021 r. niższe niż przed rokiem.

Krajowy Plan Odbudowy

-Realizacja Krajowego Planu Odbudowy doda do wzrostu PKB po 0,4 pkt. proc. w latach 2022 i 2023. Z kolei wpływ na inflację pojawi się dopiero w 2023 r. i będzie to ok. 0,2 pkt. proc. – powiedział Jacek Kotłowski, wicedyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP na poniedziałkowej konferencji prasowej.



Ekonomiści NBP o Polskim Ładzie

-Za mało wiemy, aby ten program uwzględnić w naszej projekcji. Zarysy są takie, że nastąpi obniżenie klina podatkowego dla mniej zarabiających i dla emerytów, co spowoduje wzrost dochodu rozporządzalnego i zapewne wzrost konsumpcji, co powinno się przełożyć także na inwestycje – powiedział Piotr Szpunar, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP.


Posłuchaj

Piotr Szpunar z NBP o ryzyku wpływu odmiany Delta Covid-19 na prognozy gospodarcze 0:27
+
Dodaj do playlisty

 

W jego opinii inwestycje z tego programu mogą doprowadzić do przyspieszenie wzrostu PKB i do szybszego domykania się luki popytowej, ale jednocześnie mogłoby doprowadzić do wzrostu inflacji.

-Ale drugim efektem obniżenia klina płacowego będzie wyższa płaca netto, a wiec niższe wzrosty płac i niższe koszty jednostkowe pracy. Jak powiedziałem, za mało wiemy o tym programie, aby wprowadzić go do projekcji, ale sądzę, że jego wpływ na PKB będzie pozytywny, a wpływ na inflację będzie niekoniecznie wyraźny – dodał Szpunar z NBP.


Posłuchaj

Piotr Soroczyński z KIG komentuje prognozy PKB i inflacji z raportu NBP ( "Ekspres Gospodarczy" Błażej Prośniewski PR1) 5:07
+
Dodaj do playlisty

 


PR1/PR24.pl/IAR/Naukowicz/ Błażej Prośniewski/DoS


Polecane

Wróć do strony głównej