Lotos Petrobaltic przedstawił "Zieloną Księgę". Znamy propozycje rozwiązań ograniczających emisję CO2
Lotos Petrobaltic zaprezentował w Gdańsku "Zieloną Księgę" z rekomendacjami do zmian w prawie mających umożliwić uruchomienie w Polsce wielkoskalowych, komercyjnych projektów dotyczących podziemnego składowania dwutlenku węgla w technologii CCS.
2021-11-02, 17:25
Technologia CCS (z języka angielskiego: Carbon Capture and Storage) zapobiega emisji dużych ilości dwutlenku węgla do atmosfery.
Powiązany Artykuł

Ministerstwo klimatu podało datę do kiedy Polska osiągnie neutralność klimatyczną
Konsultacje publiczne
"Zielona Księga" dotycząca rozwoju CCS w Polsce została przekazana ministerstwa klimatu i środowiska, które 25 października rozpoczęło konsultacje publiczne w tym zakresie. Autorem dokumentu jest spółka Lotos Petrobaltic, która przygotowała go we współpracy z Grupą Lotos oraz Grupą Azoty.
- Wdrożenie CCS to bardzo istotna sprawa w kontekście szerszego spojrzenia na bezpieczeństwo energetyczne kraju. Ta technologia pozwala na wydłużenie funkcjonowania energetyki konwencjonalnej i w sposób bezpieczny, neutralny dla środowiska, składowania dwutlenku węgla. A w związku z tym też dla emitentów dwutlenku węgla obniżenie kosztów w związku z koniecznością zakupu certyfikatów czyli tzw. ETS - powiedział na konferencji prasowej prezes zarządu Lotos Petrobaltic Grzegorz Strzelczyk.
Składowania dwutlenku węgla
Wyjaśnił, że spółka posiada podziemne struktury geologiczne w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim, które mogą służyć składowania dwutlenku węgla w systemie CCS.
- Nie ukrywam, że wpływ na to, że przyspieszyliśmy w ostatnim czasie opracowanie "Zielonej Księgi", są rosnące opłaty z tytułu emisji dwutlenku węgla. Dziś dla emitenta wynosi to powyżej 60 euro za tonę. W związku z tym technologia CCS staje się również opłacalna, jeżeli chodzi o podejście biznesowe. Jako Lotos Petrobaltic od strony technicznej i technologicznej jesteśmy przygotowani do wdrożenia CCS już dziś, ale brakuje rozwiązań prawnych - dodał Strzelczyk.
Powiązany Artykuł

Polska chce wyłączenia instytucji finansowych z handlu prawami do emisji CO2. Czy to ograniczy rosnące ceny prądu ?
Zmiana przepisów
W części I "Zielonej Księgi" zamieszczone zostały projekty nowego brzmienia przepisów regulujących działalność CCS (ustawa prawo geologiczne i górnicze, ustawa prawo energetyczne, ustawa o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych etc.), a także sugestie dotyczące uchylenia niektórych aktualnie obowiązujących.
REKLAMA
Podstawą wniosków i rekomendacji „Zielonej księgi” stanowi, zawarta w II części, symulacja uruchomienia projektu CCS na złożu węglowodorów B3 zlokalizowanym w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku.
Technologia stosowana przez inne kraje
- Pilotaż technologii CCS chcemy rozpocząć na złożu B3. Zakładamy, że jeśli konsultacje przebiegną sprawnie i konstruktywnie, to w ciągu dwóch lat moglibyśmy przystąpić do wtłaczania dwutlenku węgla już na zasadach komercyjnych - zapowiedział Strzelczyk.
Technologia CCS wdrażana jest już przez takie światowe gospodarki jak USA, Chiny, Norwegia, Francja i Holandia.
Szacunki wskazują, że podziemne struktury zlokalizowane w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku mogłyby pomieścić ok. 900-950 mln ton dwutlenku węgla.
PR24, akg
REKLAMA