Szef OECD: polska gospodarka radzi sobie w pandemii "wyjątkowo dobrze"
Jak stwierdził sekretarz generalny OECD Mathias Cormann - wzrost gospodarczy w Polsce sięgnie ok. 5 proc. w 2021 r. i utrzyma się na podobnym poziomie w następnym roku. Dodał, że od 2023 r. wzrost zacznie "nieznacznie słabnąć, ale nadal pozostanie silny".
2021-11-22, 16:50
Jak powiedział sekretarz generalny OECD Mathias Cormann, Polska gospodarka radzi sobie w pandemii "wyjątkowo dobrze".
Szef OECD przewiduje, że wzrost gospodarczy w Polsce "sięgnie ok. 5 proc w 2021 r., na poziomie 5 proc. utrzyma się też w 2022 r.". - Wzrost zacznie słabnąć nieznacznie od 2023, ale nadal pozostanie silny - prognozuje.
Eksperci: polska gospodarka nadal rośnie
Wskazał też na kwestie związane z presją inflacyjną. Według niego, nie ona ma w pełni trwałego charakteru, ale - jak podkreślił - należy "uważnie obserwować m.in. potencjalne ryzyka i bardzo ostrożnie na nie reagować" - zaznaczył.
REKLAMA
- Sądzimy, że pewne elementy presji inflacyjnej mają charakter przejściowy, są związane z niedopasowaniem podaży i popytu w następstwie pandemii - powiedział. Przyznał, że popyt odrodził się znacznie mocniej niż się tego spodziewano. Z kolei podaży odrobienie zaległości zajęło więcej czasu, co miało związek m.in. z wyzwaniami logistyczno-transportowymi wynikającymi z pandemii. Wymienił też czynniki związane ze wzrostem cen energii.
Ekonomiści o wzroście PKB: pod koniec roku może jeszcze przyspieszyć, motorem jest konsumpcja
- W przypadku Polski, ze względu na siłę polskiej gospodarki, silny wzrost, niski poziom bezrobocia, istnieje ryzyko, że utrzyma się presja płacowa - aby tego uniknąć potrzebne będą (...) korekty w polityce monetarnej i fiskalnej, czego polskie władze są (...) świadome - wskazał.
W jego opinii Polska wkroczyła w koronakryzys "relatywnie silna jeśli chodzi o kondycję fiskalną" - zaznaczył. Wskazał w tym kontekście m.in, na stosunek zadłużenia do PKB, który w Polsce - mimo kryzysu - nadal nie przekracza 60 proc.
REKLAMA
PR24, akg
REKLAMA