Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że dziś, dzięki zwiększonej sile nabywczej, możemy kupować ropę taniej, chociażby od Arabii Saudyjskiej.
Obecnie Orlen musi pozbyć się części aktywów Lotosu, wypełniając warunki zgody na przejęcie firmy postawione przez Komisję Europejską.
Szczegóły fuzji
Zgodnie z ogłoszonymi w połowie stycznia decyzjami Saudi Aramco ma kupić trzydzieści procent udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL - 417 stacji paliw Lotosu, a Unimot - bazy paliw. PKN Orlen w ten sposób realizuje warunki fuzji postawione przez Komisję Europejską. Jednocześnie koncern podpisał z Saudyjczykami umowy: na dostawy ropy, współpracę w obszarze badań i rozwoju oraz wspólne analizy dotyczące inwestycji w obszarze petrochemii.
00:27 IAR/Jędrzejczyk Premier Morawiecki mówi o fuzji PKN Orlen i Lotosu Premier mówi, że dzięki połączeniu firm nastąpi zwiększenie potencjału zakupowego i będzie można nabywać ropę taniej (IAR)
Na początku maja prezes PKN Orlen Daniel Obajtek spotkał się z prezesem saudyjskiego koncernu paliwowo-chemicznego Saudi Aramco Aminem H. Nasserem. Rozmowy dotyczyły dalszego zacieśniania współpracy przedsiębiorstw.
"Poza wizją rozwoju perspektywicznego biznesu, współpraca z globalnym partnerem ma istotne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw surowców do Polski i regionu" - napisał na Twitterze Daniel Obajtek.
Na początku marca br. PKN Orlen porozumiał się w sprawie zwiększenia ilości dostaw o 5 dodatkowych tankowców od Saudi Aramco.
Czytaj także:
IAR/PAP/PR24.pl/mk