Ekspert PKEE: Europejska energetyka jest pod presją cen gazu, co wpływa na notowania innych nośników

Wysokie ceny w Polsce są także efektem problemów krajów europejskich w pozyskaniu innych źródeł energii niż gaz. W Skandynawii niski poziom wód i susza wpływa na hydroelektrownie, prawie połowa elektrowni jądrowych we Francji przechodzi remonty, Niemcy wyłączają swoje elektrownie jądrowe, dlatego tak wysokie ceny ma dziś gaz na europejskich giełdach surowcowych. Te czynniki i sama wojna zaburzyła równowagę na towarowych giełdach energii. Co gorsze także w Polsce ceny energii najdroższej, czyli tej z gazu wpływają na ceny energii (tej hurtowej od dostawców prądu) także tej z OZE, z węgla kamiennego i brunatnego. Zasada "ceny krańcowej na giełdzie energii" jest wyrównywana do najdroższego nośnika energii w postaci gazu ziemnego, a to ma wpływ na inne nośniki energii (OZE i węgiel). A ponieważ jesteśmy częścią europejskiego rynku energii, to co się dzieje w Europie ma negatywne oddziaływanie także dla nas. Trzeba pamiętać, że marże firm energetycznych nie są wysokie, a też są zależne od rosnącej ceny za węgiel. Dlatego każde działanie takie jak zawieszenie handlu ETS (certyfikatów praw do emisji CO2), mogą pomóc. A polskie postulaty są zbliżone do tych które płyną z Grecji, Belgii lub Hiszpanii. Wszystkie te kraje są za ograniczenia cen energii w skali całej UE. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.

Posłuchaj

Włodzimierz Cupryszak, ekspert Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia, tłumaczy dlaczego ceny energii są tak wysokie w całej Europie. 5:09

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PR1/PR24/Justyna Golonko