Inflacja w sierpniu. GUS podał nowe dane. Jaki wskaźnik?

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w sierpniu tempo wzrostu cen w Polsce wyniosło 16,1 proc., licząc rok do roku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,8 proc.

2022-09-15, 10:11

Inflacja w sierpniu. GUS podał nowe dane. Jaki wskaźnik?
Inflacja w sierpniu nadal pozostaje na wysokim poziomie. Foto: Shutterstock/1000 words

"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 16,1 proc. (przy wzroście cen towarów - o 17,5 proc. i usług - o 11,8 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,8 proc. (w tym towarów - o 0,8 proc. i usług - o 0,7 proc.)" - czytamy w komunikacie GUS.

W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 23,9 proc.), żywności (o 18,1 proc.), transportu (o 19,5 proc.), restauracji i hoteli (o 16,7 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 12,6 poc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 5,97 pkt proc., 4,35 pkt proc., 1,9 pkt proc., 0,8 pkt proc. i 0,78 pkt proc.

W sierpniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 2,4 proc.) oraz żywności (o 1,6 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,62 pkt proc. i 0,4 pkt proc.

Niższe ceny w zakresie transportu (o 5,1 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 0,5 proc.) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,54 pkt proc. i 0,02 pkt proc., podał GUS.

REKLAMA

Wpływ surowców na inflację 

Mam nadzieję, że konflikt na Ukrainie się skończy i ceny surowców - bo one odpowiadają za ceny prądu, ogrzewania - wrócą do jakiejś normalności. Chociaż być może to będzie pewna nowa normalność, a więc te ceny pozostaną na podwyższonym poziomie jeszcze dłużej - powiedział prof. Eugeniusz Gatnar w katowickim Radiu eM.

Ekonomista wyraził przekonanie, że po okresie kryzysu konsumenci szybko wrócą do swoich dawnych przyzwyczajeń.

- Człowiek wraca do rzeczy dobrych, miłych, przyjemnych. Jestem przekonany, że wrócimy do tych przyzwyczajeń (…) i zachowań. Natomiast teraz musimy na pewien czas je odłożyć i poczekać przynajmniej do wiosny - podsumował ekonomista.

Zdaniem analityków z Polskiego Instytutu Ekonomicznego nadchodzące miesiące przyniosą podwyżki rachunków za energie i ogrzewanie.

REKLAMA

"Decyzje taryfowe URE sugerują małe zmiany cen regulowanych we wrześniu. Większy wzrost raczej zobaczymy w październiku. Ministerstwa Klimatu wskazuje, że URE będzie podnosić taryfy o około 40%" - czytamy na Twiterze.

"Presja inflacyjna w gospodarce dalej jest szeroka - inflacja bazowa wyniosła 10 proc. Około 70 proc. cen rośnie w tempie przekraczającym 5 proc. Spodziewamy się, że kolejne miesiące przyniosą lekkie spadki tego odsetka, ale mocniej rosnąć będą ceny energochłonnych towarów. Dlatego inflacja bazowa dalej będzie wysoka w 2023 r." - podsumował kierownik zespołu makroekonomii PIE Jakub Rybacki.

Zdaniem ekspertów z PKO BP inflacja do końca roku pozostanie w okolicach 16 proc. 

"Nadal można twierdzić, że jesteśmy na +inflacyjnym płaskowyżu+. Przewidujemy, że do końca roku inflacja CPI będzie względnie stabilna wokół 16 proc. r/r (przy niepewności związanej z cenami paliw i surowców energetycznych). Na początku 2023 spodziewamy się wzrostu inflacji powyżej 17 proc. r/r wraz z wejściem w życie wyższych taryf energetycznych oraz wyższej płacy minimalnej. Do końca 2023 inflacja CPI powinna według naszej prognozy powrócić w rejony jednocyfrowe" - podano w komentarzu PKO BP do danych GUS. 

REKLAMA

Eksport i import

Według GUS eksport wzrósł o 19,3 proc. rdr do 193,7 mld euro w styczniu-lipcu 2022 r., zaś import wzrósł w tym okresie o 29,4 proc. rdr i wyniósł 205,7 mld euro.

Ujemne saldo wyniosło 12 mld euro, podczas gdy w styczniu - lipcu 2021 r. było dodatnie i wyniosło 3,4 mld euro.

"Eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł 212,5 mld USD, a import 225,8 mld USD (wzrost odpowiednio w eksporcie o 8,6 proc., a w imporcie o 17,9 proc.). Ujemne saldo ukształtowało się na poziomie 13,3 mld USD, w analogicznym okresie 2021 r. było dodatnie i wyniosło 4,1 mld USD" - czytamy w komunikacie.

Według danych GUS największym partnerem handlowym Polski są Niemcy. Eksport do nich wyniósł 247 mld zł, a import 195,8 mld zł.

REKLAMA

W okresie styczeń-lipiec 2022 na kolejnych miejscach jeśli chodzi o import, znalazły się Chiny - kupiliśmy tam towarów za 136,8 mld zł, oraz Rosja - 53,1 mld zł.

Czytaj także:

IAR/PAP/ISBnews/PR24.pl/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej