Polskie drogi. W 2024 r. będzie więcej urządzeń i pojazdów kontrolujących kierowców

2024-01-11, 09:51

Polskie drogi. W 2024 r. będzie więcej urządzeń i pojazdów kontrolujących kierowców
Kontroli będzie można się spodziewać na niebezpiecznych odcinkach dróg, na których nie ma możliwości stałego montażu fotoradarów. Foto: Shutterstock/DarSzach

W tym roku na polskich drogach można spodziewać się m.in. nowych odcinkowych pomiarów prędkości, rozbudowy sieci fotoradarów na skrzyżowaniach, większej ilości systemów Red Light na przejazdach kolejowych oraz nieoznakowanych pojazdów kontrolujących kierowców.

Zgodnie z raportem 2023 roku do systemu sieci fotoradarów w Polsce dodano 99 nowych urządzeń, a usunięto zaledwie 2. Oznacza to, że liczba urządzeń, która przed 2023 rokiem wynosiła 543, w ciągu roku rozrosła się do 640.

Dodatkowo wymieniono 257 najstarszych i najbardziej wyeksploatowanych urządzeń, a nowe mierniki zamontowano także w nowych lokalizacjach wybranych na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzonej przez Instytut Transportu Samochodowego.

Nowe radary drogowe

Z raportu zespołu ekspertów Yanosik wynika, że sieć fotoradarów została wzbogacona o 28 nowych urządzeń stacjonarnych, 26 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle oraz 2 fotoradary statystyczne. Podsumowali, że 2023 rok zdominowały odcinkowe pomiary prędkości, których zamontowano aż 41; najwięcej w ostatnich miesiącach roku.

Autorzy przekazali, że w planach Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) jest dalsza rozbudowa systemu mierników prędkości oraz unowocześnianie starej sieci urządzeń rejestrujących. W 2024 roku można spodziewać się więc nowych odcinkowych pomiarów prędkości, które docelowo mają monitorować 400 km polskich dróg.

Czytaj także:

W planach CANARD jest również rozbudowa sieci fotoradarów na skrzyżowaniach, które monitorują przejazdy na czerwonym świetle oraz kontynuacja wymiany fotoradarów starszej generacji na nowoczesne urządzenia. Nowością w tym roku będzie wprowadzenie większej ilości systemów Red Light na przejazdach kolejowych, które będą nadzorowały, czy kierowca przejechał przez przejazd kolejowo-drogowy, w trakcie nadawanego czerwonego światła.

Mierniki nowej generacji, montowane przez CANARD - podkreślili autorzy raportu - są niezwykle skuteczne i oferują znacznie wyższą jakość dowodów popełnionych wykroczeń. Fotoradary mogą pracować w trybie nieprzerwanym, nawet w wyniku trudnych warunków pogodowych. Urządzenia potrafią automatycznie odczytywać tablice rejestracyjne i identyfikować rodzaj pojazdu. Dodatkowo odrzucają zdjęcie, które może wzbudzać wątpliwości. W systemie zapisywane są wyłącznie prawidłowo wykonane fotografie.

Nieograniczony pomiar na drodze

Nowoczesne fotoradary wykonują pomiar prędkości jazdy kilku pojazdów na kilku pasach ruchu jednocześnie, każdemu z nich przypisując odpowiednie dane, takie jak prędkość jazdy, pas, którym porusza się pojazd, limit prędkości i czas oraz miejsce popełnienia wykroczenia - podkreślili eksperci.

CANARD wzmacnia także swoją flotę o 33 nieoznakowane pojazdy BMW G3L 330i xDrive, które zostaną wyposażone w urządzenia rejestrujące prędkość jazdy oraz laserowe mierniki prędkości z wideorejestracją.

Zespół ekspertów ostrzega, że kontroli będzie można się spodziewać na niebezpiecznych odcinkach dróg, na których nie ma możliwości stałego montażu fotoradarów oraz takich, które będą wskazywane przez lokalne społeczności, jako zagrożone wystąpieniem niebezpiecznych zdarzeń drogowych, spowodowanych niedostosowaniem prędkości do warunków ruchu drogowego.

Czytaj także:

PAP/IAR/PR24.pl/mk

Polecane

Wróć do strony głównej