Przed Izraelem piętrzą się koszty wojny. Prezydent mówi o normalizacji stosunków z Arabią Saudyjską

2024-01-18, 13:55

Przed Izraelem piętrzą się koszty wojny. Prezydent mówi o normalizacji stosunków z Arabią Saudyjską
Izaak Herzog w Davos: Izraelczycy stracili wiarę w proces pokojowy.Foto: PAP/ GIAN EHRENZELLER

Normalizacja stosunków z Arabią Saudyjską na Bliskim Wschodzie jest kluczowa dla Izraela, aby przejść od obecnej wojny z palestyńską grupą bojowników Hamas do nowych możliwości - powiedział prezydent Izraela. Wojna dotychczas kosztowała izraelską gospodarkę 53 mld USD.

- Oczywiste jest, że opcja saudyjska, jako część całego procesu normalizacji, jest kluczowa dla możliwości wyjścia z wojny na nowy horyzont - powiedział Isaac Herzog w specjalnym przemówieniu na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii.

- Jest to nadal delikatne, kruche, zajmie to dużo czasu, ale myślę, że jest to okazja, aby pójść naprzód w regionie w kierunku lepszej przyszłości. Uważam to za bardzo ważny krok naprzód.

Następnie opisał normalizację z Arabią Saudyjską - krok, który był mocno wspierany przez Stany Zjednoczone w dążeniu do zjednoczenia ich dwóch silnych sojuszników na Bliskim Wschodzie - jako "przełom", mówiąc, że kroki Rijadu zmierzające do uznania Izraela będą następstwem "odwagi narodów, takich jak Egipt, Jordania i kraje Porozumienia Abrahama, takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, Maroko, królestwo Maroka i królestwo Bahrajnu".

Normalizacji nie będzie

Arabia Saudyjska jak dotąd nie wyraziła zgody na normalizację stosunków i historycznie sprzymierzyła się z interesami narodu palestyńskiego w Strefie Gazy.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu wskazał na forum ONZ, że jego kraj jest "u progu" przełomu prowadzącego do porozumienia pokojowego z Rijadem we wrześniu ubiegłego roku, zaledwie dwa tygodnie przed atakami terrorystycznymi Hamasu z 7 października, które pogrążyły Izrael w wojnie. Od tego czasu Arabia Saudyjska wezwała do zawieszenia broni w Strefie Gazy, gdzie Izrael prowadzi ofensywę odwetową.

W styczniu saudyjski ambasador w Wielkiej Brytanii, książę Khalid bin Bandar, powiedział BBC, że jego kraj pozostaje zainteresowany normalizacją stosunków z Izraelem po zakończeniu wojny w Strefie Gazy, ale podkreślił, że jakiekolwiek porozumienie zależy od utworzenia państwa palestyńskiego.

Czytaj także:

PR24/IAR/CNBC/mib

Polecane

Wróć do strony głównej