Będą licencje eksportowe na ukraińskie towary? Jest coraz bliżej porozumienia

2024-01-27, 13:45

Będą licencje eksportowe na ukraińskie towary? Jest coraz bliżej porozumienia
Trwają rozmowy o wprowadzeniu systemu licencjonowania importu z Ukrainy do Polski.Foto: Elena Larina/Shutterstock

Prowadzimy z Polską rozmowy o licencjach eksportowych - poinformował wiceminister rolnictwa Ukrainy Taras Wysocki, cytowany przez serwis Ukrinform. Ukraiński wiceminister przekazał, że "na poziomie technicznym wymiana pism już się rozpoczęła".

Wysocki zaznaczył, że Kijów ma już pozytywne doświadczenie, jeśli chodzi o zastosowanie tego mechanizmu, ze stroną rumuńską i bułgarską. - I drogą dialogu można będzie znajdować wspólne pozytywne punkty dla obu stron. To i tak jest lepsze niż zakaz i brak dialogu - oznajmił.

Określenie kwot przewozowych

Wcześniej w czwartek minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski poinformował o trwających z Ukrainą rozmowach m.in. o wprowadzeniu systemu licencjonowania importu z Ukrainy. Wyjaśnił, że chodzi o określenie kwot przywozu niektórych towarów, których nie będzie można przekroczyć.

Nadmiarowy import z Ukrainy

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że prowadzone są rozmowy zarówno z rządem Ukrainy, jak i Komisją Europejską na temat wprowadzenia pewnych instrumentów, które ograniczyłyby nadmierny import towarów ukraińskich na rynki europejskie, w tym Polski.

Rozmowy techniczne

Poinformował, że w czwartek odbyły się rozmowy techniczne z przedstawicielami resortu rolnictwa, Krajowej Administracji Skarbowej, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, "gdzie w ujęciu dwustronnym była dyskutowana nowa formuła handlowa", która powinna ograniczyć nadmierny napływu towarów ukraińskich.

Zobacz również:

Szef resortu wyjaśnił, że "KE dała zielone światło, na wprowadzenie systemu licencjonowania". Te licencje - jak powiedział - będą nadawane przez władze Ukrainy na określone wielkości eksportu do określonych krajów do konkretnych odbiorców. Zaznaczył, że wielkość eksportu byłaby monitorowana przez te kraje.

IAR/PAP/PR24/akg

Polecane

Wróć do strony głównej