Polscy transportowcy piszą do rządu apel o pomoc

W opinii gościa audycji branża transportowa, która kiedyś miała aż 30 procentowy udział w transporcie całej Wspólnoty, ma teraz coraz większe problemy i wymaga pilnie pomocy od państwa. Całe lata była liderem usług transportowych w UE i przynosiła ogromne zyski dla budżetu. Ale to już przeszłość, dlatego transportowcy proszą o wykorzystanie środków z KPO np. na wymianę tachografów w ich pojazdach, co kosztuje średnio 5 tys. PLN na 1 pojazd.

Piotr Mikiel przypomniał, że jest to obowiązek związany z wprowadzonym przez UE tzw. "pakietem mobilności", co oznacza powrót TIR-a po 8 tygodniach pobytu za granicą do miejsca jego rejestracji.

Drastycznie wzrosły także koszty pracy kierowców za granicą, które dotyczą takich elementów jak składki na ZUS, podatki itp. W konsekwencji skala bankructw zwiększyła się o 100 procent, licząc rok do roku, dotyczy to także restrukturyzacji, umów z wierzycielami itp. Firmy boleśnie odczuły wzrost płacy minimalnej oraz utratę rynku wschodniego, z powodu wybuchu wojny na Ukrainie. Dlatego zdecydowały się, aby napisać do rządu apel o pomoc dla całej branży transportowej, aby ją ocalić, starać się utrzymać jej do niedawna bardzo mocną pozycję na unijnych rynkach. 

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.

Posłuchaj

Piotr Mikiel, dyrektor Departamentu Transportu w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce tłumaczy w audycji "Ekspres Gospodarczy" jakie są problemy polskich przewoźników w UE ( Justyna Golonko PR1) 6:46

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PR24/sw

* * *

Audycja: Ekspres gospodarczy

Prowadzący: Justyna Golonko

Goście: Piotr Mikiel, dyrektor Departamentu Transportu w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych

Data emisji: 24 05 2024

Godzina emisji: 16:34