Handel w Polsce powoli przenosi się do sieci. Kupujemy też za granicą
2017-09-25, 14:49
Od 3 do 4 procent tradycyjnego handlu w Polsce przeniosło się do Internetu. To jeszcze nie kilkanaście procent jak na Zachodzie czy nawet 8 procent jak w Czechach, ale wzrost widać wyraźnie i jest on stabilny. I nie chodzi wyłącznie o polskie sklepy internetowe. Coraz częściej są to zakupy transgraniczne.
Posłuchaj
W zeszłym roku rodacy wydali w Internecie około 6 miliardów euro. Bartosz Berestecki z PayU SA Płatności elektroniczne mówi, że choć to duża liczba, to na przykład w podobnej do Polski pod względem wielkości Hiszpanii w zeszłym roku było to 11 miliardów euro. Jeszcze więcej dzieli Polskę od krajów bardziej rozwiniętych, w których internauci wydają w sieci około 60 miliardów euro rocznie. - Możemy mówić, że polski e-commerce ma olbrzymi potencjał. To z kolei zauważają gracze międzynarodowi jak AliExpress, Zalando czy Amazon, którzy zaczynają kierować swoją ofertę do polskiego klienta - podkreśla Berestecki.
Polskie firmy e-commerce zaczynają wychodzić za granicę
Członek Rady Izby Gospodarki Elektronicznej Roman Baluta zwraca uwagę, że zaczyna się też ruch w drugą stronę, czyli wychodzenie polskich e-sklepów z ofertą za granicę. Choć na razie nie jest on imponujący, to, jak mówi Baluta, już teraz Polska ma kilku graczy o zasięgu europejskim i światowym. Ekspert dodaje, że na razie często są to firmy, które budują swoją pozycje w handlu elektronicznym w oparciu o to, co robią poza siecią, tak jak na przykład koncern odzieżowy LPP. - Kanał online może służyć jako taka forpoczta ekspansji offline - zaznacza Roman Baluta.
Mamy mocne strony
Roman Baluta podkreśla, że polskie firmy z rynku e-commerce mają kilka przewag, jeśli chodzi o konkurencyjność. Jako przykłady takich mocnych stron wymienił m.in. stosowanie przez rodzime firmy różnych rodzajów płatności, chętne korzystanie z niestandardowych sposobów dostawy, w tym paczkomatów, a także to, że branża IT stoi w naszym kraju na wysokim poziomie.
Z kolei Bartosz Berestecki mówi, że rozwój rynku e-commerce jest stymulowany przez inne sektory gospodarki, na przykład przez bankowość, która przenosi się do sieci. Wpływ na ten rynek ma też rozwój internetowych płatności i coraz większa dostępność kredytów, które da się zaciągnąć przez internet.
Polscy internauci więcej kupują w rodzimych e-sklepach
Liczbę internautów w Polsce ocenia się na 26,5 miliona. Ponad połowa z nich kupuje w polskich e-sklepach, a 16 procent w zagranicznych. Zdecydowana większość używa w tym celu komputerów przenośnych. W tej grupie niemal połowa korzysta ze smartfonów lub tabletów.
Dane liczbowe pochodzą z badań przeprowadzonych na grupie 1500 internautów powyżej 15 roku życia. Wykonała je firma Gremius ma zamówienie E-Commerce Polska.
Jedynka, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA