Inwestycje w zdrowie pracowników? To się opłaca!
2022-04-14, 17:00
Pracodawcy coraz częściej decydują się na to, aby zapewnić swoim pracownikom dodatkową opiekę zdrowotną. W wielu firmach, i to nie tylko tych dużych, to właściwie już standard. Przedsiębiorcy angażują się także w działania profilaktyczne i programy prozdrowotne.
O rosnącym zainteresowaniu polisami medycznymi świadczą chociażby ubiegłoroczne wyniki Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych. Zebrana w 2021 roku składka osiągnęła poziom o 163,3 mln zł wyższy niż przed rokiem. To oznacza wzrost o ponad 190 procent.
Posłuchaj
Benefit nasz powszechny
- Podczas rozmów rekrutacyjnych pracownicy nie pytają dziś pracodawcy, czy ubezpieczenie jest, tylko jaki zakres obejmuje. Dopytują o możliwość ubezpieczenia członków swojej rodziny, niekoniecznie tych najbliższych – mówi dyrektor Biura Ubezpieczeń Zdrowotnych TUW PZUW Katarzyna Jezierska-Stencel.
Taka polisa daje pracownikom wiele korzyści, choć publicznej służby zdrowia w pełni nie zastępuje. Najlepiej patrzeć na to jako uzupełnienie opieki oferowanej przez NFZ. Jak mówi Katarzyna Jezierska-Stencel, dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne jest po to, aby na pomoc nie czekać.
Bez kolejki, bez fatygi
- Pomaga skrócić kolejki w publicznych przychodniach, w których na wizytę u niektórych specjalistów "rekordziści" czekają nawet po dwa i więcej lat. Czas oczekiwania na wizytę u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej to w TUW PZUW nie więcej niż dwa dni, a u specjalisty – nie więcej niż pięć dni. W przypadku porad telemedycznych ten czas wynosi nawet kilka godzin.
Zdaniem dyrektor Biura Ubezpieczeń Zdrowotnych TUW PZUW, telepomoc w wielu przypadkach z powodzeniem zastępuje tradycyjne wizyty, które nie są niezbędne, np. gdy chcemy dostać skierowanie na badanie, czy skonsultować jego wyniki z lekarzem. Telemedycyna to także duże ułatwienie dla osób, które ze względu na wiek czy niepełnosprawność mają trudności z poruszaniem się albo z dojazdem, gdy mieszkają z dala od przychodni. To także rozwiązanie dla młodych rodziców, którzy często przy pierwszym dziecku nerwowo reagują na każde niepokojące objawy.
Rozszerzona medycyna pracy
Zgodnie z prawem, pracodawca musi finansować wstępne i okresowe badania pracowników, a także kontrolne, jeśli ktoś przebywał na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 30 dni. Są też stanowiska pracy, w przypadku których trzeba wykonać badania końcowe.
TUW PZUW zachęca jednak, by pracodawcy nie ograniczali się tylko do tego. Towarzystwo stworzyło specjalny pakiet w ramach medycyny pracy, który obejmuje dodatkowe badania profilaktyczne dostosowane do charakteru pracy i związanych z nim zagrożeń.
- Badania medycyny pracy to dla większości Polaków często jedyny kontakt z lekarzem. I my apelujemy do pracodawców, i pomagamy w tym, aby przy okazji tych wizyt, organizować także dodatkowe badania profilaktyczne – wyjaśnia Katarzyna Jezierska-Stencel.
Inwestycja w profilaktykę
I jak dodaje, profilaktyka to nie jest obciążenie finansowe, to inwestycja w pracowników, a troska o ich zdrowie leży w interesie pracodawcy.
- Korzyści jest wiele. Po pierwsze, jest budowanie wizerunku wśród pracowników troskliwego pracodawcy. Dodatkowo, działania profilaktyczne skracają absencję pracowników. Profilaktyka może także zapobiegać wypadkom przy pracy, które mogą skutkować nawet roszczeniami.
TUW PZUW oferuje badania w zakresie medycyny pracy w prawie 2500 przychodniach PZU Zdrowie. Znajdują się one w ponad 600 miejscowościach w Polsce, nawet tych najmniejszych.
Artykuł powstał we współpracy z TUW PZUW.
PR1/PR24/Błażej Prośniewski/sw