Eksperci: metale rzadkie mają równie istotne znaczenie jak energia, ropa czy węgiel

2022-12-26, 11:20

Eksperci: metale rzadkie mają równie istotne znaczenie jak energia, ropa czy węgiel
Kopalnia litu. Ten surowiec jest używany do produkcji baterii do telefonów komórkowych, laptopów i innych urządzeń elektrycznych. A także do budowy aut elektrycznych.Foto: Evgeny_V/ Shutterstock

W najbliższych dwóch dekadach wielokrotnie wzrośnie zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich, a ich niedobór uwidoczni się już za kilka lat - prognozują eksperci, postulując stworzenie strategii pozyskiwania tych krytycznych surowców - także odzysku z urządzeń, w których zostały użyte.

Metalom ziem rzadkich, bez których nie byłoby instalacji fotowoltaicznych, baterii do aut elektrycznych, monitorów, twardych dysków, systemów naprowadzania czy platform bezzałogowych, poświęcona była niedawna konferencja w Głównym Instytucie Górnictwa (GIG) w Katowicach.

Europa w stu procentach uzależniona od importu

Stosowanych w różnych gałęziach przemysłu metali ziem rzadkich jest 17. Oprócz tych bardziej znanych, jak magnez, lit, kobalt czy boksyt, to także m.in. neodym, dysproz, prazeodym, terb, cer, samar, erb, lantan, skand, holm, tul czy promet. Obecnie Europa jest w stu procentach uzależniona od ich importu, głównie z Azji, a efektywnie odzyskiwanych jest zaledwie 1 proc. tego typu surowców.

- W ciągu najbliższych 20 lat zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich wzrośnie wielokrotnie. Wszystkich tych surowców będzie brakować - już w najbliższych latach będzie ich niedobór - ocenił prof. Józef Dubiński z GIG.

Czego może zabraknąć w pierwszej kolejności?

Jak wyliczał dyrektor Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk prof. Krzysztof Galos, w pierwszej kolejności może zabraknąć np. grafitu, kobaltu czy niklu. Niedobór niektórych surowców może dać się we znaki już za dwa lata. - Rozwój odnawialnych źródeł energii czy elektromobilności niestety nie idzie w parze ze wzrostem produkcji górniczej tych surowców -  zaznaczył profesor.

Jego zdaniem taka sytuacja każe stawiać pytania o skuteczność europejskiej transformacji energetycznej, zakładającej całkowite odejście od paliw kopalnych w ciągu najbliższych niespełna trzech dekad. Według prognoz w perspektywie 2050 roku zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich może wzrosnąć co najmniej kilkunasto-, a być może nawet kilkudziesięciokrotnie.

Kluczowe zastosowania w transformacji energetycznej

Z metali ziem rzadkich korzystają m.in. przemysły: energetyczny (do turbin wiatrowych i baterii słonecznych), motoryzacyjny (w samochodach o napędzie elektrycznym), informatyczny (do dysków twardych czy monitorów) i zbrojeniowy (w platformach bezzałogowych i systemach naprowadzania).

- Metale ziem rzadkich mają kluczowe zastosowania w transformacji energetycznej, produkcji samochodów elektrycznych czy wysokich technologiach - podkreśla prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala.

Szef największej górniczej spółki zaprezentował dane ukazujące, co wydarzyło się na rynku tych surowców w minionych dwóch latach. Np. dysproz podrożał z 900 tys. do 3,5 mln zł za tonę, prazeodym ze 160 tys. do 980 tys. zł za tonę, neodym z 250 tys. do 700 tys. zł za tonę, a terb z 2,8 mln do 16,9 mln zł za tonę.

Jak wykorzystać elektrośmieci?

Zwrócił uwagę na niemal 100-procentowe uzależnienie w tej sferze od państw, na które Unia nie ma żadnego wpływu i bardzo niski, zaledwie 1-procentowy poziom odzyskiwania tych surowców.

W ocenie prezesa Rogali metale rzadkie mają równie istotne znaczenie jak energia, ropa czy węgiel.

Czytaj także:

Prezes PGG zaznaczył, że metale rzadkie pochodzą zwykle z krajów niedemokratycznych, często nierespektujących praw człowieka. - Należy zastanowić się nad redefinicją pojęcia bezpieczeństwa energetycznego w kierunku, by uwzględniać w miksie tylko te elementy, które kontrolujemy. Ponadto kraje chcące dostarczać metale rzadkie do Europy powinny spełniać normy środowiskowe i społeczne, np. respektować zakaz pracy dzieci - zaznaczył.

Obecnie europejskie elektrośmieci, z których można odzyskać cenne pierwiastki, trafiają na składowiska w Azji i Afryce. Według szacunków, na ok. 41 mln ton wyeksportowanych tam w ciągu roku odpadów tego typu, jedynie ok. 6 mln ton zutylizowano we właściwy sposób.

PAP/IAR/PR24, akg

Polecane

Wróć do strony głównej