Rynki surowcowe czekają na wystąpienie szefa Fed. Możliwe dalsze podwyżki stóp w USA

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną przed popołudniowym wystąpieniem szefa Fed Jerome'a Powella, które może dostarczyć inwestorom wskazówek na temat dalszych podwyżek stóp procentowych w USA.

2023-03-07, 08:50

Rynki surowcowe czekają na wystąpienie szefa Fed. Możliwe dalsze podwyżki stóp w USA
Dane napływające z gospodarki wpływają na notowania surowców.Foto: Shutterstock/ssuaphotos

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IV kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 80,53 USD, wyżej o 0,08 proc.

Ropa Brent na ICE w dostawach na V wyceniana jest po 86,28 USD za baryłkę, w górę 0,12 proc.

To już 6. z kolei zwyżkowa sesja na rynkach paliw.

Wystąpienie szefa Fed


We wtorek inwestorzy czekają na wystąpienie szefa Fed Jerome'a Powella w amerykańskim Kongresie, które może dostarczyć rynkom wskazówek, jak będzie przebiegać proces dalszego zacieśniania amerykańskiej polityki monetarnej.

We wtorek Powell rozpocznie dwa dni zeznań przed komisjami Senatu i Izby Reprezentantów amerykańskiego Kongresu.

Tymczasem szef OPEC Haitham nAl-Ghais spotkał się po raz pierwszy odkąd przejął władzę w kartelu w lipcu ub. roku, z amerykańskimi szefami produkcji ropy z łupków.


Rozmowa, w której wzięli udział m.in. prezes Occidental Petroleum Corp., Pioneer, Diamondback, Devon i Hess, koncentrowała się szczególnie na obawach dotyczących globalnej podaży ropy naftowej.

Szef Devon Energy Inc.Richard Muncrief wskazał, że obecnie na świecie nie ma zbyt wiele wolnych mocy produkcyjnych ropy. "To dla rynków wyzwanie" - podkreślił.

Analitycy wskazują, że nałożone na Rosję przez Zachód sankcje - po jej inwazji w lutym ub. roku na Ukrainę, wywróciły "do góry nogami" światowe dostawy ropy naftowej i zaostrzyły sytuację podażową, a tymczasem Międzynarodowa Agencja Energii ocenia, że w 2023 roku popyt na ropę przewyższy jej podaż w II połowie roku, ponieważ ponowne otwarcie gospodarki Chin - po długim czasie obowiązywania zaostrzeń i strategii "Zero Covid" wpłynie na znacząco wzrost zużycia ropy naftowej. 

Rynek miedzi

Ceny miedzi nieznacznie rosną na giełdzie metali LME w Londynie. Inwestorzy czekają na więcej danych z Chin o możliwym stymulowaniu gospodarki. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej o 0,2 proc. wobec 8.920,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji.

Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,0660 USD za funt i zniżkuje o 0,55 proc.


Podczas rozpoczętego w weekend kongresu chińskich polityków określono cel rocznego wzrostu gospodarczego - w tym roku PKB ma wzrosnąć o około 5 proc.

Kongres ma potrwać do 13 marca, a ekonomiści liczą, że władze przedstawią jeszcze plan dodatkowych działań, aby wesprzeć gospodarkę, a szczególnie sektor nieruchomości.

REKLAMA


Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź straciła 63 USD i jej cena wyniosła 8.920,00 USD za tonę. 

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej