Odbudowa Ukrainy. Wiceminister Emilewicz: PFR pracuje nad odpowiednim instrumentem dla mniejszych firm

W ocenie wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej, jeśli zależy nam na wznowieniu działalności polskich przedsiębiorstw na Ukrainie lub wzmocnieniu obecności tych, które są tam już obecne, istotne jest zaoferowanie im odpowiedniego narzędzia wsparcia.

Wsparcie dla mniejszych firm

Emilewicz poinformowała, że nad kolejnym instrumentem wsparcia dla przedsiębiorców, pracuje Polski Fundusz Rozwoju.

- Będzie to fundusz przede wszystkim dla mikro i małych firm, który miałby wesprzeć ich inwestycje na Ukrainie. Chcielibyśmy, aby takie rozwiązanie było gotowe jesienią br., a prace nad tym już trwają - powiedziała PAP wiceminister. 

Z kolei dla dużych przedsiębiorstw, które chcą zainwestować na Ukrainie, jak zapowiedziała Emilewicz, ofertę będzie miał Bank Gospodarstwa Krajowego.

W opublikowanym niedawno Katalogu Polskich Spółek zainteresowanych odbudową Ukrainy, który przygotowała Polska Agencja Inwestycji i Handlu wraz z Ministerstwem Rozwoju i Technologii, zarejestrowało się ok. 2 tys. firm reprezentujących m.in branże: budowlaną, energetyczną, rolno-spożywczą, farmaceutyczną, IT.

Polski Fundusz Rozwoju to grupa instytucji finansowych i doradczych dla przedsiębiorców, samorządów i osób prywatnych inwestująca w zrównoważony rozwój społeczny i gospodarczy kraju.

Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju. Działa na postawie ustawy uchwalonej 14 marca 2003 r. Ustawa o BGK reguluje zakres zadań, a także opisuje sposób powoływania i działania władz banku.

Projekt ustawy o KUKE

Jak poinformowała Jadwiga Emilewicz w ubiegłym tygodniu Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy o Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE).

REKLAMA

- Ta nowelizacja pozwala KUKE ubezpieczać nie tylko inwestycje, ale i zakup towaru poniżej poziomów ryzyka, które normalnie nie są szacowane przez KUKE w kraju objętym wojną, ale tym razem ze względu na szczególny interes państwa, zostaną oszacowane - powiedziała Emilewicz. Chodzi o to, jak dodała, że daje to możliwość "ubezpieczenia bardziej ryzykownych transakcji na Ukrainie".

- To jeden z najbardziej oczekiwanych instrumentów wsparcia dla firm zainteresowanych wejściem na rynek ukraiński - stwierdziła wiceminister. - Mam nadzieję, że ta ustawa o KUKE w przyszłym tygodniu trafi pod obrady Rady Ministrów, po to, abyśmy mogli przepracować ją w Sejmie na kolejnych posiedzeniach: czerwcowym i lipcowym - wskazała.

W ocenie Emilewicz, ustawa o KUKE, po nowelizacji, zaoferuje firmom, "jak to określają informatycy najbardziej 'agilowe' rozwiązanie, czyli takie w których kierownik projektu ma koordynować postępy w przedsięwzięciach, ale nie może narzucać specjalistom, w jaki sposób mają pracować".

- To jest nowa możliwość, którą postrzegamy jako atrakcyjną w całym procesie odbudowy – KUKE, mając takie rozwiązania będzie mogła ubezpieczać również inne podmioty niż polskie, ale w zamian za tzw. local content - wyjaśniła.

REKLAMA

Dodała, że "zagraniczna firma będzie mogła skorzystać z oferty KUKE pod warunkiem, że określony procent towarów do realizacji tego zlecenia będzie zamówiony w Polsce". 

• Duże zainteresowanie firm odbudową Ukrainy. Powstał Katalog Polskich Spółek
• Wiceprezes BGK: wspieramy biznesy ukraińskie i polskie, aby działały i uczestniczyły już po wojnie w odbudowie Ukrainy
• "Coś przełomowego, konkret". Minister rozwoju o umowie na rzecz odbudowy Ukrainy

PAP/IAR/PR24.pl/mk