Afrykański pomór świń coraz bliżej Polski
Afrykański pomór świń jest coraz bliżej polskich granic - gdyby przedostał się do kraju producenci trzody słono by za to zapłacili.
2014-01-29, 09:26
Posłuchaj
Ognisko tej choroby wykryto kilka dni temu na Litwie. Wirus afrykańskiego pomoru świń stwierdzono u padniętych dzików.
Jak poważne byłyby konsekwencje przedostania się choroby do Polski wyjaśnia Krzysztof Jażdżewski, z-ca głównego lekarza weterynarii.
Władze weterynaryjne uspokajają: sytuacja jest pod kontrolą, choć nie można powiedzieć o 100% bezpieczeństwie.
Polska przygotowuje się na ewentualne nadejście afrykańskiego pomoru świń. W części województw podlaskiego, lubelskiego, i mazowieckiego, leżących niedaleko granicy z Białorusią i Litwą, wyznaczono jeszcze latem ubiegłego roku specjalne strefy buforowe. Świnie mają tam być trzymane bezwzględnie w chlewni, pasze rolnik może gromadzić tylko w zamkniętych pomieszczeniach. Wprowadzono też zakaz sprzedaży żywych zwierząt na targowiskach oraz uboju na własny użytek (zwierzęta można zabijać tylko w profesjonalnych ubojniach).
Elżbieta Mamos