Biedronka i Lidl uruchomią e-sklepy? Internetowa rewolucja w handlu

W internecie silnie obecne są już największe sieci hiper- i supermarketów. Są też wyspecjalizowane spożywcze e-sklepy. A pojawić mogą się także dyskonty, ocenia Nicolas Jedraszak, prezes Frisco.pl.

2014-06-29, 21:50

Biedronka i Lidl uruchomią e-sklepy? Internetowa rewolucja w handlu
Dzięki internetowi zakupy z Lidla czy Biedronki znajdą się w domu bez chodzenia do sklepu.Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O internetowej rewolucji w handlu mówił na antenie Polskiego Radia 24 Nicolas Jedraszak, prezes Frisco.pl /Krzysztof Rzyman, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

W internecie obecni chcą być wszyscy. Niewykluczone, że niedługo swoje e-sklepy otworzą także dyskonty. Biedronka i Lidl sprzedające on-line? - Dyskonty będą myślały o tym modelu. Na przykład Lidl w Niemczech ma sprzedaż on-line - mówi Nicolas Jedraszak, prezes Frisco.pl,który był gościem Polskiego Radia 24. Niekoniecznie będą to jednak zakupy z dostawą do domu. - Możemy sobie wyobrazić, że zamówienie będzie kompletowane w sklepie i tam będzie się je odbierać. To byłby bardzo interesujący model dla tego typu sklepów - dodaje.

Rynek rośnie szybko, hipermarkety to zauważyły

Rynek e-handlu spożywczego jest szacowany w tym roku w naszym kraju na 400 mln zł. I rośnie w tempie 50-75%. To bardzo dużo przyznaje Nicolas Jedraszak. Ale dodaje, że na tle innych państw wypadamy słabo. Z zakupów w internecie korzysta zaledwie mniej, niż co setny klient tradycyjnego sklepu. Na bardziej rozwiniętych rynkach, jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania, jest to nawet 7%.

REKLAMA

Handel: Prawdziwy boom na żywność kupowaną w sieci >>>

Zmianę nawyków zakupowych zauważyli już właściciele hiper- i supermarketów. Największe sieci są już obecne w internecie. - Ten rynek zaczyna się budować. Więc muszą w to wejść supermarkety i hipermarkety. Dla nich to jest prosty dodatek do głównego biznesu - ocenia gość Polskiego Radia 24.

Kobiety na zakupach także w sieci

Najczęściej w internetowych marketach spożywczych kupują kobiety. Grupa docelowa, jak mówi Nicolas Jedraszak to osoby w wieku 26-45 lat, które dużo pracują i chcą zaoszczędzić czas poświęcany na robienie zakupów. Ale coraz częściej po internetowych półkach buszują także starsze osoby. Z wygody.

Rynek jest podzielony zaznacza prezes Frisco.pl. Są gracze cenowi oferujący tanie produkty. - A my raczej skupiamy się na jakości obsługi klienta. Bardzo ważne jest, żeby klient dostawał to co zamawiał. To wydaje się ewidentne, ale nie jest tak proste w rzeczywistości. To jest duże wyzwanie logistyczne - tłumaczy.

REKLAMA

Nowe trendy w e-sklepach

- Handel musi się dostosować do rytmu życia klientów - zaznacza szef internetowego e-sklepu. Wszystkie sklepy dostarczają między godz. 7 a 23. Widać także trend "eco". - Ta kategoria bardzo silnie rośnie. Widać przejście do produktów eko i bio. Rośnie zainteresowanie, ale także i asortyment. I to nie dotyczy tylko żywności. Są również proszki do prania - wyjaśnia.

Małe sklepiki przetrwają

W najbliższych latach na pewno rosnąć będzie segment zakupów internetowych. - Ale i małe sklepiki - podkreśla Nicolas Jedraszak. - Polski rynek jest bardzo nietypowy. Nawet w skali europejskiej. Sklepy osiedlowe, czy małe sklepiki sieciowe to jest fenomen - podkreśla.

Krzysztof Rzyman

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej