Umowa o wolnym handlu UE i USA. Zyskają polscy specjaliści?
Umowa o wolnym handlu Unia Europejska - USA może otworzyć niektórym polskim fachowcom drzwi do Ameryki. O toczących się obiecujących negocjacjach pisze "Puls Biznesu".
2014-07-30, 08:26
Kilka dni temu zakończyła się szósta runda negocjacyjna między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Do rozmów włączono nowy obszar - ujednolicenie zasad regulacji niektórych zawodów.
Jak czytamy, pojawiła się szansa, że wkrótce zawodowe dyplomy i uprawnienie będą respektowane po obu stronach oceanu. A to byłyby istotny krok naprzód.
Propozycję miała zgłosić strona amerykańska. Jak pisze "Puls Biznesu", na razie jest za wcześnie, by mówić o szczegółach. Dopinany jest konsensus polityczny i nie powstała jeszcze lista zawodów, które miałyby być objęte reformą. Według optymistycznych przewidywań negocjacje mogą się zakończyć pod koniec 2015 roku.
Umowa o wolnym handlu UE-USA: kto z niej skorzysta >>>
Jak podaje gazeta, wiadomo jednak, że pod uwagę brani są architekci, prawnicy, księgowi i audytorzy.
Jak czytamy, włączenie kwestii regulacji zawodowych do umowy o wolnym handlu miałoby spore znaczenie dla Polski. Jesteśmy jednym z największych eksporterów specjalistów w Unii Europejskiej. Jednak, wobec słabych perspektyw demograficznych, kolejna fala odpływu specjalistów mógłby jeszcze bardziej zaszkodzić naszemu rynkowi pracy.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA