Rosja odpowiada na sankcje USA kontrolą McDonald's. Cztery lokale już zamknięte

Posłuchaj

Rosyjskie media: zamknięcie 4 lokali McDonald's to zemsta na USA, relacja (IAR) Włodzimierz Pac, Moskwa

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W przyszłym tygodniu planowane są podobne kontrole w Kraju Krasnodarskim na południu kraju, Baszkortostanie.

W środę rosyjskie służby wydały czasowy zakaz działalności dla czterech lokali McDonald's w Moskwie. Powołały się na liczne uchybienia sanitarne wykryte w trakcie kontroli w dniach 18-20 sierpnia.

McDonald's wstrzymał działanie w Moskwie trzech z czterech lokali, w których służba ochrony konsumentów Rospotriebnadzor wykryła uchybienia - wynika z oficjalnego oświadczenia amerykańskiej sieci barów szybkiej obsługi.

To zemsta na USA

Rosyjska prasa pisze, że kontrole w popularnej sieci restauracji McDonald's, to zemsta na Ameryce i uderzenie w wizerunek firmy.
Gazeta "Moskowskij Komsomolec" cytuje ekspertów, którzy twierdzą, że "dalszy los zamkniętych restauracji McDonalda w Moskwie będzie uzależniony od rozwoju relacji Rosji ze Stanami Zjednoczonymi i państwami Europy”.

Rosja odpowiada na sankcje USA masową kontrolą McDonald'sów

RUPTLY/x-news

McDonald's bada sprawę
- Badamy istotę przedstawionych zastrzeżeń w celu określenia działań niezbędnych do jak najszybszego otwarcia lokali dla konsumentów - głosi oświadczenie McDonald'sa. Według rosyjskich mediów kompania zapewniła o zamiarze pozostania w Rosji.
Wcześniej informowano, że moskiewski oddział Rospotriebnadzoru sporządził protokół o tymczasowym zakazie działania w Moskwie czterech lokali sieci McDonald's z powodu wykrycia w nich wielu uchybień sanitarnych w trakcie kontroli w dniach 18-20 sierpnia.

Największa restauracja w Europie

Wśród zamkniętych restauracji są lokale na placu Maneżowym przed murami Kremla i na pobliskim placu Aleksandra Puszkina. Ten ostatni to najstarsza restauracja McDonald'sa w Rosji - działa od 1989 roku - i największa w Europie. W Moskwie jest kilkadziesiąt lokali tej sieci.

McDonald's zniknie z Rosji

Na początku kwietnia, po oderwaniu przez Rosję Krymu od Ukrainy, ukraiński oddział McDonald'sa zamknął restauracje na Półwyspie Krymskim. Przywódca lojalnej wobec Kremla nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski zażądał wówczas zamknięcia wszystkich lokali McDonald'sa w Rosji.
- W całym kraju zamkniemy, nie pozostanie po nich śladu. A potem zajmiemy się Pepsi-Colą - oświadczył Żyrinowski. Wkrótce po tym wojowniczym wystąpieniu lidera LDPR w internecie pojawiła się petycja do prezydenta Władimira Putina z żądaniem zakazania działalności McDonald'sa w Federacji Rosyjskiej. Podpisało ją już 26 tys. osób.
PAP, abo