Wakacje 2014: Polacy mają większe skłonności do przyjemności o 30 proc.
Tegoroczny sezon turystyczny był bardzo udany dla branży. Zdecydowało o tym kilka czynników - optymizm konsumentów, stabilne kursy walut i cen paliwa, brak spektakularnych bankructw biur podróży i spokój w krajach będących głównymi kierunkami wyjazdów polskich turystów.
2014-08-25, 10:36
Posłuchaj
W tym roku dużo więcej Polaków spędziło urlop z biurem podróży. – Wzrosty są widoczne. Mówimy tu zarówno o turystyce zagranicznej jak i krajowej - wyjaśnia w Porannych rozmaitościach sekretarz generalny Polskiej Izby Turystyki Tomasz Rosset.
Polscy skazani na kaprysy pogody
Gość wyjaśnia, że turystyka krajowa jest bardzo mocno uzależniona od pogody. - Jeśli jest piękne lato, to Polacy bardzo chętnie jeżdżą nad Bałtyk. Natomiast gdy pogoda jest niekorzystna, to się przekłada na ucieczkę ku słońcu – zauważa rozmówca.
Skłonności do przyjemności
W tym roku Polacy zdecydowanie chcieli wypocząć widać to zarówno w turystyce krajowej, jak i zagranicznej, szczególnie czarterowej, ale nie tylko. - To jest dobry wskaźnik pokazuje, że ludzie mają większe skłonności do przyjemności – mówi.
Hitem były greckie wyspy
Zdecydowanie najchętniej wybieraliśmy Grecję. W tym roku Polaków urzekły wyspy: Kreta, Rodos i Zakynthos. – Chętnie jeździliśmy także do Turcji, Hiszpanii, Egiptu, Tunezji i Bułgarii – dodaje. - Szacunkowo można powiedzieć, że średnio na osobę wydaliśmy 2300 zł – podsumowuje.
REKLAMA
Statystyki pokazują, że w tym roku kupiliśmy 30 proc. więcej wycieczek niż rok temu
Justyna Golonko, abo
REKLAMA