Korupcja w branży medycznej. Szkolenia mają to zmienić
Blisko 30 warsztatów na terenie całej Polski, ponad tysiąc przeszkolonych osób ze stu szpitali – to bilans projektu Medkompas Poland, realizowanego od 2011 roku przez Ogólnopolską Izbę Gospodarczą Wyrobów Medycznych Polmed.
2014-10-01, 13:06
Posłuchaj
Jest to projekt skierowany do branży wyrobów medycznych i do systemu ochrony zdrowia, który opisuje wzajemne relacje pomiędzy środowiskiem lekarzy, a środowiskiem biznesu, który działa w systemie ochrony zdrowia – wyjaśnia Witold Włodarczyk, dyrektor generalny Polmed-u.
Sytuacje korupcjogenne
Ten projekt ma doprecyzować i uregulować wszelkie kontakty na styku lekarze–firmy, które zajmują się produkcją sprzętu. Mowa jest o producentach, ale przede wszystkim o dystrybutorach sprzętu medycznego. W relacjach przedstawicieli przemysłu medycznego i farmaceutycznego z przedstawicielami ochrony zdrowia występują pewne nieprawidłowości. To wynika z faktu, że zamawiający, czyli szpitale, dysponują środkami publicznymi, natomiast firmy, które oferują sprzęt to firmy, które mają zazwyczaj kapitał prywatny. Tu występuje zagrożenie pojawienia się zjawiska korupcji – mówi szef Polmed-u. – My dosyć wyraźnie pokazujemy gdzie jest ten styk korupcji, jakie jest to zagrożenie oraz jak działać, aby do korupcji nie dochodziło.
Podstawa to świadomość
Pierwszy etap projektu, który trwał przez 4 lata, to było przede wszystkim budowanie świadomości na temat tego, że takie zagrożenia istnieją. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w pewnym momencie znajdują się w relacji korupcyjnej. W Polsce korupcja jest postrzegana jako wręczanie koperty lekarzowi po udanym zabiegu. To jest jednak tzw. mała korupcja.
Mała i duża korupcja
Jak przeciąć ewentualną możliwość działań korupcyjnych?
REKLAMA
Pierwszy krok to uświadomienie sobie, że korupcja dotyka nie tylko instytucji, np. firmy, szpitala, ale może dotknąć osoby bezpośrednio. Jest to więc często zagrożenie pozbawienia wolności. Dzięki temu projektowi i warsztatom, które prowadzimy w szpitalach całej Polski – twierdzi Witold Włodarczyk – ludzie sobie uświadamiają, że to jest naprawdę niebezpieczne. – Pokazujemy, w którym momencie może dojść do korupcji i co to jest w ogóle korupcja oraz w jaki sposób działać, aby do tej korupcji nie dochodziło. Kontaktu przedstawiciela firmy medycznej z przedstawicielem szpitala, podczas którego najczęściej dochodzi do korupcji, nie można zakazać, ponieważ produktów medycznych nie kupi się np. przez internet.
Dzisiaj w polskim prawie mamy „dialog techniczny”, czyli narzędzie pozwalające w sposób absolutnie transparentny, jeszcze przed postępowaniem przetargowym, odpowiedzieć sobie na pytanie: co dziś jest dostępne na rynku, jaka jest relacja jakości do ceny produktów, które mamy do dyspozycji i wybrać najlepszą ofertę. Najlepszą ofertę - nie znaczy ani najtańszą, ani najdroższą, tylko taką, która jest dostosowana zarówno do potrzeb jak i możliwości szpitala.
Projekt MEDKOMPAS będzie kontynuowany, bo w kraju mamy ponad 700 szpitali, a wiedza jak uniknąć zagrożeń korupcyjnych przyda się na pewno wszystkim odpowiedzialnym za zamawianie i kupowanie sprzętu zwłaszcza, że często w grę wchodzą ogromne kwoty.
Elżbieta Mamos, ula
REKLAMA
REKLAMA