Deloitte: polski sektor bankowy ponownie wchodzi w fazę ożywienia
Polski sektor bankowy ponownie wchodzi w fazę ożywienia, ale wielkich fuzji na tym rynku nie należy się spodziewać - wynika z opublikowanego w środę raportu firmy Deloitte "CE Banking Outlook. North-South Divide on the Road to Recovery".
2014-10-01, 16:34
Posłuchaj
W komunikacie poświęconym raportowi nt. ośmiu najważniejszych rynków bankowych w Europie Środkowej napisano, że sektorowi bankowemu sprzyja ożywienie gospodarcze. Zdaniem ekspertów z Deloitte wzrost PKB w Europie Środkowej przyspieszy z poziomu 1,1 proc. w 2013 r. do 2,4 proc. w 2014 r. i 2,9-3,6 proc. w latach 2015-2016. W Polsce w 2016 r. gospodarka może się rozwijać w tempie 4,4 proc. - Największe w regionie ożywienie zawdzięczamy głównie rosnącemu popytowi konsumpcyjnemu i inwestycjom - zaznaczono.
Lepszy dostęp do kredytów
Według Deloitte dzięki przyspieszeniu gospodarczemu sektor bankowy w naszym regionie, w tym w Polsce, ponownie wchodzi w fazę ożywienia. Eksperci z Deloitte spodziewają się wzrostu akcji kredytowej zarówno w Polsce, Czechach i na Słowacji.
Cytowany w komunikacie partner z Deloitte Grzegorz Cimochowski uważa, że od czasu kryzysu finansowego sektor bankowy naszego regionu dzieli się na kraje północy (Polska, Czechy, Słowacja) i południa (Węgry, Chorwacja, Rumunia, Słowenia, Bułgaria). - Źródłem tego podziału jest zła jakość kredytów na południu i znacznie wyższa rentowność na północy. Banki z południowej części regionu w ubiegłym roku zanotowały 8,4 proc. straty w stosunku do kapitału, podczas gdy w Polsce, Czechach i na Słowacji rentowność utrzymała dwucyfrowy poziom - wyjaśnił Cimochowski.
Zdaniem Deloitte rentowność polskich banków jest niższa (10,2 proc.) niż sektora bankowego w Czechach (12,9 proc.), ale wyższa od słowackiego (8,3 proc.).
Zgodnie z raportem w najbliższych latach w Polsce, Czechach i na Słowacji należy spodziewać się wzmożonej aktywności na rynku kredytów. Wynika to głównie z popytu, ale także z stosunkowo wysokiej akumulacji kapitału oraz jakości aktywów.
- W Polsce widoczny jest już znaczący wzrost dynamiki na rynku kredytów dla przedsiębiorców oraz kredytów konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych. Stopniowo spadające bezrobocie oraz wzrost gospodarczy, pomimo prawdopodobieństwa podniesienia stóp procentowych sprawią, że od najbliższego roku spodziewamy się także, jako kolejnego etapu ożywienia, znacznej aktywności na rynku kredytów hipotecznych - wskazał Cimochowski.
PAP, abo
REKLAMA