Związkowcy z JSW chcą referendum ws. odwołania zarządu. Plany zawieszenia "czternastki"
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) zwrócił się do działających w spółce związków zawodowych o opinie ws. zawieszenia na 3 lata części świadczeń. Tłumaczy to oszczędnościami. Związkowcy odpowiadają zapowiedzią referendum w sprawie jego odwołania.
2014-10-23, 08:56
Chodzi o możliwość zawieszenia od początku przyszłego roku na 3 lata wypłaty m.in. 14. pensji, ekwiwalentu za deputat węglowy oraz 100-procentowego zasiłku chorobowego.
– To na razie propozycja. Wiadomo jednak, jaka jest sytuacja na rynku węgla - ceny znacząco spadły i stoją w miejscu. Musimy szukać oszczędności – powiedziała rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Według wyliczeń zarządu JSW, dzięki takiemu zabiegowi rocznie spółka mogłaby zaoszczędzić blisko 492 mln zł. Byłoby to odpowiednio: w przypadku 14. pensji - 255 mln zł, ekwiwalentu za deputat węglowy dla pracowników - 191 mln zł, w przypadku odstąpienia od wypłacania dodatku do wynagrodzenia za czas choroby i zasiłku chorobowego (do 100 proc.) - 14,4 mln zł.
Noble Funds: Bogdanka lepiej zarządzana, JSW ma większy potencjał
REKLAMA
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news
Oszczędności mogłoby też przynieść zawieszenie ekwiwalentu na zakup pomocy szkolnych - 4 mln zł, biletu z Karty Górnika - 3,4 mln zł, a w przypadku zmiany sposobu wyliczania urlopu - 24,1 mln zł.
Związki chcą referendum dotyczącego odwołania zarządu
Jak zaznaczyła Jabłońska-Bajer, związki zawodowe nie odniosły się dotychczas merytorycznie do propozycji. Zorganizowały natomiast tzw. masówki, czyli informacyjne spotkania z załogą. 29 i 30 października pracownicy JSW w referendum mają zdecydować, czy są za odwołaniem zarządu firmy.
Związki: sytuacja firmy nie jest tragiczna
– W naszej ocenie kondycja firmy pozostawia wiele do życzenia, ale nie jest na tyle tragiczna, by odbierać pracownikom około 20 proc. ich rocznych zarobków. Górnicy są przekonani, że w tych +oszczędnościach+ chodzi o sfinansowanie zakupu od Kompanii Węglowej kopalni Knurów-Szczygłowice. Polityczną decyzję o jej kupnie kierownictwo JSW podjęło nie dysponując praktycznie żadnymi środkami" - dodał Brudziński.
REKLAMA
PAP, jk
REKLAMA