Open source: laureat nagrody Nobla z ekonomii udowodnił, że to się opłaci
Tegoroczny ekonomiczny noblista Jean Tirole pokazał, że projekty open source, za które się nie płaci, nie są dziwactwem, a racjonalną strategią rozwoju zawodowego - mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" socjolog internetu Alek Tarkowski.
2014-10-24, 10:32
Noblista był jednym z pierwszych ekonomistów, którzy poważnie potraktowali internet - zauważa szef Centrum Cyfrowego: Projekt Polska.
Nobel z ekonomii 2014 trafił do Jeana Tirole'a, eksperta od oligopoli i monopoli
Jak relacjonuje, model Tirole'a pokazywał, że informatycy pracujący bez wynagrodzenia działają jednak racjonalnie. Chodzi o sygnalizację - jak specjalista się wykaże przy realizacji projektu open source, to jego sława dotrze do tych, którzy mu zapłacą za umiejętności.
- W tej historii szczególnie ważna była zerowa cena tego projektu. Bo dzięki darmowości sygnał mógł dotrzeć do maksymalnie szerokiego odbiorcy, czyli użytkownika oprogramowania - podkreśla socjolog.
Model Tirole'a był więc też argumentem obalającym wyświechtaną tezę, że wszystkie projekty otwartych zasobów to dziwactwo, młodzieżowy wybryk. Tymczasem noblista pokazał, że udział w takich inicjatywach to bardzo racjonalna strategia rozwoju zawodowego - mówi Tarkowski.
Nobel z ekonomii za monopole
Profesor Tirole stworzył teorię dotyczącą kwestii łączenia się karteli czy przepisów wpływających na działania monopolistów. Zastanawiał się, jak motywować duże firmy, które niekoniecznie są produktywne i jak powstrzymywać je przed nadużywaniem swej pozycji na rynku, na przykład przez blokowanie mniejszych, konkurencyjnych przedsiębiorstw. Laureat stworzył modele dla rządów, które mogą posługiwać się nimi, by regulować duże firmy bez strat dla konkurencji i klientów.
Jean Tirol pracuje na uniwersytecie Toulouse 1 Capitole w Tuluzie.
NAGRODY NOBLA 2014 - zobacz serwis specjalny >>>
REKLAMA
Francuski ekspert od oligopoli
61-letni francuski profesor ekonomii Jean Tirole jest od lat uznawany za jednego z największych znawców regulacji rynku i był uważany za jednego z faworytów do otrzymania tej prestiżowej nagrody.
Tirole wykazał, że to, jak rządy regulują poszczególne rynki, powinno wynikać z ich specyfiki, bowiem odgórne regulacje takie same dla wszystkich mogą zrobić więcej złego niż dobrego. Jego prace w tym zakresie dotyczą różnych dziedzin gospodarki - od banków po firmy telekomunikacyjne.
Dla rządów wyniki prac Tirole'a to wskazówka, jak sprawić, by wielkie firmy były bardziej wydajne i przynosiły większe zyski bez szkody dla konkurencji na rynku i konsumentów.
Staffan Normark, Królewska Szwedzka Akademia Nauk: ekonomiczny Nobel za "analizę siły rynku i regulacji".
CNN Newsource/x-news
REKLAMA
PAP, abo
REKLAMA