Eksperci o gospodarce w 2015 roku: będzie lepiej, ale z niespodziankami

Posłuchaj

Ekonomiści prognozują, że rozpoczynający się rok będzie dobry dla polskiej gospodarki. Są jednak ryzyka, które mogą nam zepsuć nastroje. Co czeka nas w tym roku - o to ekspertów pytał Arkadiusz Augustyniak z Polskiego Radia.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Według głównego ekonomisty banku Millenium, Grzegorza Maliszewskiego, kolejne 12 miesięcy będzie dobre dla polskiej gospodarki.

Gospodarce będzie sprzyjać niska inflacja i polepszenie na rynku pracy

Wygląda na to, że będzie to rok większej stabilizacji. Rozmówca IAR przewiduje, że tempo wzrostu konsumpcji i inwestycji się utrzyma. Sprzyjać temu będzie niska inflacja i poprawa na rynku pracy.

Ekspert: Wysokie bezrobocie i niskie inwestycje polskimi wyzwaniami w 2015 roku

Źr. PAP,/x-news

Złoty będzie silniejszy. Ale nie wobec dolara

Dobre wiadomości czekają też złotówkę. Tak twierdzi analityk domu maklerskiego TMS Bartosz Sawicki. Polska waluta będzie odrabiać w stosunku do euro, ale pozostanie słaba wobec amerykańskiego dolara.

Wartość złotówki będzie zależeć bardziej od czynników zewnętrznych. Zbliżające się wybory prezydenckie i parlamentarne, według rozmówcy IAR, nie będą miały wpływu na wartość złotówki.

Polska gospodarka ruszy w drugiej połowie roku

Analityk ING TFI Paweł Cymcyk prognozuje, że w pierwszej połowie roku tempo wzrostu gospodarczego będzie spadało, ale po kilku miesiącach sytuacja powinna się poprawić. Analityk ma jednak nadzieję, że zwłaszcza w pierwszej połowie roku Polacy zobaczą na stacjach benzynowych niższe ceny, za sprawą taniejącej ropy.

Gospodarce pomogą pieniądze z Unii, może zaszkodzić bankructwo Rosji

Ożywieniu gospodarczemu będą sprzyjać przede wszystkim pieniądze z Unii Europejskiej.
Ekspert wskazuje, że największe zagrożenia w 2015 roku wynikają z napiętej sytuacji międzynarodowej, w tym z ryzyka bankructwa Rosji.

Gospodarka w 2015 roku może przynieść sporo zaskoczeń

Podobnie, jak i w 2014 roku, gospodarka w 2015 roku może przynieść sporo zaskoczeń - ocenia analityk Domu Maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj.

Wyjaśnia, że koniunktura w naszym kraju od kilku miesięcy próbuje się ustabilizować. Niemniej jednak dynamika PKB na początku 2015 roku będzie się pewnie jeszcze powoli się obniżała - w znaczeniu takim, że będzie wzrost, ale nieco mniejszy niż wcześniej. Z czasem jednak powinien przyspieszyć.

Polska będzie oceanem spokojną wyspa na wzburzonym oceanie?

─ Wydaje się, że obecnie nasza gospodarka jest relatywnie odporna na to, co dzieje się na wschodzie, a także na stagnację na zachodzie - wyjaśnia.

Łukasz Bugaj dodaje, że w 2015 roku jednym z motorów napędowych naszej gospodarki może być konsumpcja wewnętrzna. Według niego, "jeżeli nastroje Polaków dopiszą to będziemy oazą stabilności pośród burzliwego oceanu".

Według założeń budżetowych, nasza gospodarka w 2015 roku ma się rozwijać w tempie 3,4 procent, inflacja ma się ukształtować na poziomie 1,2 procent, bezrobocie na koniec grudnia wynieść 11,8 procent. Deficyt budżetowy ma nie być większy niż 46,08 mld z

IAR, jk