Innowacje po polsku: mamy pomysły, ale brak nam zaufania

W rankingu innowacyjności UE zajmujemy dopiero 25. pozycję, co sytuuje nas wyraźnie poniżej średniej unijnej. My samych siebie postrzegamy jednak o niebo lepiej - pisze "Puls Biznesu".

2015-01-07, 09:05

Innowacje po polsku: mamy pomysły, ale brak nam zaufania
. Foto: Glow Images/East News

Jesteśmy narodem innowacyjnym, a klimat w Polsce sprzyja rozwojowi innowacyjności - tak bowiem uważa ponad 60 proc. uczestników badania TNS Polska dla spółki 3M.

Sprzeczności między danymi UE, a wnioskami z sondażu nie widzi psycholog społeczny z UW prof. Janusz Czapiński. Jak zauważa, statystyczny Polak umie rozwiązywać problemy w niekonwencjonalny sposób, ale w pojedynkę.
Kiedy jest jednak w grupie, raczej ze swoim sprytem i przemyślnością się nie wychyla; jeśli wpadanie na genialny pomysł, jest mało prawdopodobna jego komercjalizacja. Ma to związek z brakiem gotowości i umiejętności współpracy, a szerzej: z niedostatkiem kapitału społecznego, którego głównym składnikiem jest zaufanie - mówi Czapiński.
Jak wskazuje, spełniamy podstawowy warunek innowacyjności - testy IQ plasują nas na 4. miejscu w Europie i 15. w świecie. Problemem nie jest więc brak twórczych czy otwartych na technologię osób, ale to, że nie są one w stanie się dogadać - podkreśla psycholog społeczny. PAP, abo

/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej