Biedronka zażądała od dostawców produktów mleczarskich obniżenia cen o 15-20 proc.
Z początkiem kwietnia Biedronka zażądała od dostawców produktów mleczarskich obniżenia cen o 15-20 proc. Branża zdecydowała się szukać wsparcia w instytucjach rządowych.
2015-04-15, 13:12
Polska Izba Mleka i Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka skierowała do Ministra Rolnictwa Marka Sawickiego oraz Premier Ewy Kopacz pismo odnośnie skutków obniżania cen zakupu produktów mleczarskich przez sieci handlowe działające na polskim rynku.
- Z wielkim zaniepokojeniem obserwujemy działania międzynarodowych sieci handlowych, szczególnie JMP, właściciela sieci Biedronka. Polityka sukcesywnego, nieuzasadnionego żądania obniżania cen dostawcom produktów mleczarskich była przez nas sygnalizowana i podnoszona wielokrotnie. W ostatnich dniach te działania nasiliły się ponownie. Żądania natychmiastowego obniżania cen podstawowych produktów mleczarskich pojawiły się wraz z zakończeniem systemu kwotowania mleka. Zdaniem kierownictwa JMP uwolnienie rynku mleka spowodowało obniżkę cen na rynku europejskim - piszą przedstawiciele branży mleczarskiej.
Posiadane przez Izbę informacje m.in. z Europejskiego Obserwatorium Cen i Eurostatu odnośnie cen wskazują na odwrotną sytuację.
Żółty ser za 10 zł za kilogram
- Tymczasem od 1 kwietnia Biedronka zażądała od swoich dostawców produktów mleczarskich obniżenie cen średnio o 15-20 proc. od obecnie obowiązujących. Dla przykładu cena za 1 litr mleka ok. 1,44 zł, śmietanę 18 proc. ok. 1,32 zł, cena masła za 1 kg ok. 11 zł, zaś cena sera żółtego ok. 10 zł za kilogram - czytamy w piśmie Polskiej Izby Mleka i Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
REKLAMA
- Nieuczciwe naszym zdaniem praktyki stosowane przez JMP stoją w sprzeczności z zachowaniem równowagi rynkowej. Są namacalnym dowodem wykorzystywania przewagi konkurencyjnej firmy JMP wobec polskich przetwórców - dodają przedstawiciele branży.
REKLAMA