Ambasador: W Kenii będziemy pili polski cydr

Marek Ziółkowski mówi, że jeśli chodzi o eksport produktów z Polski do Kenii to nie jest tego zbyt wiele, ale pojawiają się przykłady np. maszyny do chłodzenia mleka, zaś jednemu z eksporterów udało się wejść na kenijski rynek z eksportem cydru.

- Został podpisany kontrakt przez jednego z polskich eksporterów i ten cydr powoli do Kenii dociera, jednak na razie nie mogę zdradzić nazwy eksportera, bo nie mam upoważnienia – mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Marek Ziółkowski.

- Na początku maja będzie już dostępna pierwsza skrzynka tego cydru, ale na razie tylko podczas organizowanego święta z okazji 3 maja. Na rynku w Kenii jeszcze tego nie ma, bo na razie transport cydru został wysłany z Mombasy.  Towar musi być jeszcze rozpakowany, ale sądzę, że na rynku będzie dostępny już w czerwcu - dodaje.

Polska szuka nowych rynków zbytu

- Od 2007-2008 roku trwa poszukiwanie nowych rynków dla polskich przedsiębiorstw, nie tylko z powodu wojny Rosji i Ukrainy, ale też ograniczania ryzyka na tradycyjnych rynkach europejskich – mówi też Marek Ziółkowski. Polscy przedsiębiorcy szukają też nowych rynków z powodu embarga Rosji na polskie produkty spożywcze.

REKLAMA

Kenia, to państwo w Afryce Wschodniej, położone nad Oceanem Indyjskim. Stolicą Kenii jest Nairobi.

Cydr to w Polsce nowość

W Polsce cydr to młoda i rozwijająca się dopiero kategoria alkoholu. Niemal dwa lata temu Polacy odkryli i polubili smak polskiego cydru, co otworzyło też drzwi idei wykorzystania bogactwa polskich jabłek, odkrywając przed sadownikami i ich regionami nowe perspektywy. Cydr jest bowiem napojem alkoholowym z jabłek, o zwartości alkoholu do 4,5 proc.

W 2014 roku Polacy wypili ponad 9 mln litrów cydru wobec 2 mln l rok wcześniej. W tym roku możliwe jest  podwojenie rynku, a zgodnie z prognozą branży w ciągu pięciu lat rynek cydru w Polsce może osiągnąć wielkość 80 mln litrów, co odpowiada 2 proc. sprzedaży piwa.

Cydr jest tradycyjnym produktem znanym w Europie od setek lat. Może pochwalić się tradycją produkcji tak bogatą, jak warzenie piwa czy fermentacja wina. Żaden inny kraj nie ma jednak takiego zaplecza do produkcji cydru jak Polska, która jest największym w Europie eksporterem jabłek.

REKLAMA

Trzy mln ton polskich jabłek to prawie tyle ile Hiszpania zbiera winogron. Na razie jednak konsumpcja cydru wynosi w Polsce jedynie 0,25 litra na głowę, podczas gdy w Anglii jest to 15 litrów, we Francji 1,2 litra, a na Litwie 5,7 litra.

Największym producentem cydru w Polsce jest Grupa Ambra z udziałem w tym rynku na poziomie ok. 55 proc.

Barbara Woźniak, abo

REKLAMA