Media publiczne w epoce cyfrowej muszą nadążać za nawykami odbiorców
- Nadawcy nie mogą obrażać się na widzów, że rezygnują z mediów publicznych; powinni zastanowić się, dlaczego szukają alternatyw - mówił dr Roberto Suarez Candel z Europejskiej Unii Nadawców podczas piątkowej konferencji "Media publiczne wobec wyzwań epoki cyfrowej".
2015-06-19, 16:40
- Musimy wiedzieć więcej o widowni i słuchaczach, i być zawsze tam gdzie oni, zrozumieć ich potrzeby, media publiczne muszą stawić czoła zmianom, jeśli nie chcemy stracić pracy - przekonywał dr Roberto Suarez Candel z Europejskiej Unii Nadawców (EBU - European Broadcasting Union).
Internet niesie wolność
Zmiany, o których wspomniał, dotyczą przede wszystkim rewolucji technologicznej, i przenoszenia się coraz większej rzeszy odbiorców mediów do internetu. Jak dodał, atrakcyjność alternatywnych mediów, w tym internetowych, jest dodatkowo podsycana przez kryzys zaufania publicznego do instytucji publicznych, do których należą również publiczni nadawcy.
- Ludzie mają nadzieję, że prawdziwą wolność niosą im media internetowe, podczas gdy są one nastawione głównie na potrzeby reklamodawców, jak media komercyjne - podkreślił.
Inne zmiany, również wynikające z innowacji, to całkowita przebudowa nawyków odbiorców. Podkreślił, że użytkownicy mediów stali się aktywni, jak jeszcze nigdy wcześniej, ponieważ nie tylko oglądają i czytają treści, ale także dzielą się nimi i je komentują. Ludzie, jak zaznaczył Candel, oczekują również dostępności treści, która musi być dostępna na żądanie, w chwili kiedy odbiorca jej zapragnie. Rośnie w związku z tym liczba urządzeń, dzięki którym można z mediów korzystać w każdym miejscu.
Media publiczne mogą przetrwać
Jednak mimo zmiany sposobu korzystania z mediów i kryzysu zaufania do rządów, Candel widzi dla mediów szansę na przetrwanie. Z zaprezentowanych przez niego danych wynika, że ciągle najwięcej ludzi ufa informacjom z radia i telewizji, a zdecydowanie mniejszym zaufaniem cieszą się wiadomości znajdowane w internecie. "To oznacza, że póki tradycyjne platformy cieszą się zaufaniem, to ciągle jest nadzieja dla mediów publicznych" - mówił.
Według tych danych nadal 383 miliony Europejczyków tygodniowo oglądają tradycyjną telewizję. Pokazują też, że w ciągu ostatnich 10 lat czas poświęcany na oglądanie telewizji wzrósł o 15 minut (dane pochodzą z badań w 48 krajach). Dlatego Candel uważa, że nie nastąpił jeszcze koniec ery tradycyjnej telewizji.
- Jesteśmy świadkami transformacji, w której media publiczne muszą się zmagać z nietradycyjnymi nadawcami (Netflix, Youtube, Twitter, Facebook itp.). Dlatego media publiczne wymagają przedefiniowania ich strategii i jeszcze większego wchodzenia w nowe technologie - podkreślił.
Widać powolną reakcję na zmiany
Mówił też, że media publiczne choć powoli, reagują już na dynamicznie zmieniający się rynek. Oferują coraz więcej innowacyjnych rozwiązań na alternatywnych źródłach dostępu - np. aplikacje na komórki i kanały na Youtube (których liczba od 2007 r. w Europie wzrosła z 4 do ponad 50). - Media publiczne są pionierem m.in. w dostarczaniu treści na żądanie, aplikacji edukacyjnych na smartfony i w wielu innych nowoczesnych dziedzinach - przekonywał przedstawiciel EBU.
Mimo to, jak zaznaczył, jedną z największych bolączek publicznych nadawców pozostaje ich finansowanie, które choć nominalnie od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie lub rośnie, realnie spada, m.in. przez inflację. Z kolejnych zaprezentowanych danych wynika, że w wyniku inflacji od 2007 r. średnia wartość tego finansowania dla wszystkich członków Unii Nadawców, spadła o ok. 8 proc. w ub. roku, łączne finansowanie wszystkich zrzeszonych w EBU nadawców publicznych wyniosło ok. 33 mld euro.
Dwudniowa konferencja "Media publiczne wobec wyzwań epoki cyfrowej" jest organizowana w ramach obchodów 200-lecia Uniwersytetu Warszawskiego oraz 40-lecia Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych. Organizatorami wydarzenia są Instytut Dziennikarstwa UW i Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW.
Jej celem, jak poinformowali organizatorzy, jest określenie tendencji rozwoju wyzwań stojących przed publicznymi nadawcami w erze cyfryzacji. Uczestnicy wydarzenia debatują o zjawiskach takich jak: rozwój nowych mediów i technologii, zmiany zachowań odbiorców, możliwości dostosowania się do nich oraz możliwości realizowania misji publicznej w nowych warunkach.
REKLAMA
PAP, fko
REKLAMA