Grexit już nie taki straszny, ale ciągle możliwy
Rynki finansowe nie przestraszyły się wyników wyborów w Grecji.
2015-09-21, 13:50
Posłuchaj
Wysokie zwycięstwo greckiej lewicowej partii Syrizy świadczy, że reformy w Grecji będą kontynuowane, chociaż przyszły premier Aleksis Cipras obiecuje Grekom pewne zmiany warunków porozumienia z wierzycielami. - Renegocjacje ustaleń Grecji z Eurogrupą są możliwe - uważa Kamil Maliszewski, z Domu Maklerskiego mBank.
Posłuchaj
- Widmo Grexitu będzie powracało w ramach wypłaty każdej kolejnej transzy dla Grecji i targów jakie się mogą wokół takiej transzy odbywać. Już teraz w trakcie kampanii wyborczej padały pewne sygnały ze strony Aleksisa Ciprasa, że można renegocjować zapisy. Była mowa o ulgach w podatkach dla najuboższych. Pytanie, na ile elastyczne będzie stanowisko Eurogrupy w tej sprawie – podkreśla gość.
REKLAMA
Posłuchaj
Grecja ma się całkiem nieźle
Z ekonomicznego punktu widzenia restrukturyzacja i dalsze rozmowy z Europgrupą są bardzo prawdopodobne, chociaż KE ma obecnie twarde stanowisko w sprawie spłaty długów Aten. A grecka gospodarka rozwija się zupełnie dobrze - wskazuje Przemysław Ruchlicki z Krajowej Izby Gospodarczej. - Gdyby Grecji zdjąć ciężar długów choćby w połowie, to greckie PKB nie wygląda najgorzej. Tamtejsza gospodarka się rozwija, gdyby nie konieczność spłaty tego co Niemcy grekom dali na ratowanie niemieckich banków w Grecji – uważa gość.
Posłuchaj
Zdaniem eksperta z KIG Grecy będą potrafili w dalszym ciągu korzystać z pomocy płynącej ze strefy euro.
Grecy są racjonalni
O tym, że premier Aleksis Cipras będzie chciał jak najwięcej wywalczyć dla swojego kraju przekonany jest Piotr Wiewiórka z firmy doradczej PwC, który wskazuje na to, w jaki sposób zachowały się rynki finansowe po niedzielnych wyborach w Grecji.
REKLAMA
Dziś rentowność greckich bonów dłużnych spadła. Europa stwierdziła, że będzie dalej dyskusja, ale na koniec Grecy zaakceptują te warunki pomocy jakie zasugerujemy, bo nie mają innego wyjścia – przekonuje rozmówca.
Posłuchaj
W jego opinii wybór Syrizy, a nie np. skrajnie lewicowych czy prawicowych ugrupować świadczy o tym, że greckie społeczeństwo jest racjonalne.
Grażyna Raszkowska, abo
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA