MFW zmieni zasady przyznawania kredytów, by ominąć szantaż Rosji?
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ma zmienić zasady przyznawania kredytów, aby zaległości Ukrainy wobec Rosji nie blokowały udzielenia wsparcia finansowego rządowi w Kijowie - podał w czwartek dziennik "Wall Street Journal".
2015-10-29, 12:49
Rosjanie mają ukraińskie obligacje warte 3 mld dol. Termin wykupu przewidziany jest na grudzień. A zgodnie z własnymi przepisami MFW nie ma prawa przyznawać kredytów krajom, które zalegają ze spłatami pożyczek bądź uznane są za niewypłacalne. Rosja nie zgadza się od wielu miesięcy na restrukturyzację tego długu, argumentując, że wierzycielem w tym wypadku nie jest struktura komercyjna, lecz państwowa.
- USA i inni zachodni udziałowcy MFW szykują w przyszłym miesiącu zmianę polityki pożyczkowej Funduszu, aby można było pójść do przodu z programem kredytowym dla Ukrainy - pisze "Wall Street Journal", powołując się na dobrze poinformowane źródła.
Cytowany przez "WSJ" Douglas Rediker, były przedstawiciel USA w zarządzie MFW, powiedział, że zmiana polityki zaległości pozwoli "uniknąć sytuacji, w której program Funduszu staje się zakładnikiem Rosji".
Ukraina otrzyma pomoc MFW w wysokości 17,5 mld dolarów
W ramach zatwierdzonego w marcu 2015 r. czteroletniego programu rozszerzonego finansowania Ukraina otrzyma pomoc MFW w wysokości 17,5 mld dolarów.
Rosja, która pod koniec 2013 roku wykupiła obligacje Ukrainy warte 3 mld dolarów, nie wzięła udziału w rozmowach na temat restrukturyzacji ukraińskiego zadłużenia, ponieważ nie zgadza się ze stanowiskiem Kijowa, że należność za te obligacje powinna być traktowana jak komercyjne papiery dłużne skarbu państwa. Rosjanie argumentują, że wierzycielem w tym wypadku nie była struktura komercyjna, lecz chodziło o pożyczkę udzieloną państwu przez państwo.
PAP, awi
REKLAMA