Unijny komisarz w Grecji wzywa do dalszego zaciskania pasa
Komisarz Unii Europejskiej do spraw walutowych Pierre Moscovici wezwał w środę Grecję do dalszej konsekwentnej realizacji uzgodnionego z międzynarodowymi kredytodawcami programu oszczędności i reform.
2015-11-04, 15:42
Posłuchaj
- Nie rozwiązaliśmy jeszcze wszystkich problemów - powiedział Moscovici na konferencji prasowej w ministerstwie finansów w Atenach. Jak zaznaczył, tworzący tak zwaną eurogrupę ministrowie finansów państw strefy euro mają 9 listopada podjąć ważne decyzje w sprawie Grecji, która musi teraz szybko wprowadzać w życie reformy. - Solidarność i odpowiedzialność to dwa pojęcia występujące wspólnie - dodał unijny komisarz.
Najważniejszymi utrzymującymi się kwestiami spornymi w negocjacjach z Grecją są dokapitalizowanie jej banków oraz dalszy los ich nietrafionych kredytów. Rząd w Atenach stoi na stanowisku, że osoby socjalnie słabsze powinny być chronione przed utratą mieszkania, nawet jeśli nie są w stanie spłacać zaciągniętej na jego kupno pożyczki. Natomiast reprezentujący międzynarodowych kredytodawców kontrolerzy naciskają na to, by w przyszłości wszyscy dłużnicy banków w pełni odpowiadali za swe zobowiązania.
Według Moscoviciego może istnieć sposób na uniknięcie odbierania mieszkań osobom socjalnie słabszym, a po zakończeniu kontroli mogą się rozpocząć rozmowy na temat greckiego zadłużenia.
Komisarz podkreślił, że reformy należy także wprowadzić w sferze emerytur, a Międzynarodowy Fundusz Walutowy powinien w każdym przypadku nadal uczestniczyć w finansowym wspieraniu Grecji.
Ateny czekaja na 2 mld euro z trzeciego programu kredytowego
Ateny czekają na 2 miliardy euro z trzeciego programu kredytowego, na które do tej pory Bruksela nie dała zielonego światła.
Do wizyty unijnego komisarza w Atenach dochodzi krótko przed spotkaniem eurogrupy, jakie planowane jest w przyszłym tygodniu w Brukseli. To wtedy ministrowie finansów strefy euro zdecydują prawdopodobnie, czy Ateny otrzymają kolejną transzę pieniędzy w wysokości dwóch miliardów euro.
Protesty w Grecji
Aby otrzymać pieniądze, Grecja musi wprowadzić reformy obejmujące między innymi zmiany w systemie emerytalnym. Cały, trzyletni program pomocowy dla Grecji opiewa na 86 miliardów euro. Dotychczas władze w Atenach otrzymały 13 miliardów, a kolejne 10 miliardów - na rekapitalizację banków - odłożono na specjalnym koncie.
REKLAMA
IAR/PAP, awi
REKLAMA