Mało sprzedajemy do Chin. Prezydent to zmieni?

Musimy choć trochę poprawić bardzo niekorzystny bilans handlowy z Chinami – mówi ekspert prawno- gospodarczy Krajowej Izby Gospodarczej Przemysław Ruchlicki.

2015-11-23, 13:29

Mało sprzedajemy do Chin. Prezydent to zmieni?
Prezydent RP Andrzej Duda (2P) oraz sekretarz stany w KPRP Krzysztof Szczerski (3L), szef kancelarii prezydenta RP Małgorzata Sadurska (4L), ambasador RP w Chinach Mirosław Gajewski (3P) i zastępca sekretarza generalnego urzędu miasta Szanghaj Xu Yibo (P) na otwarciu Polsko-Chińskiego Forum Gospodarczego w Szanghaju. Foto: PAP/Jacek Turczyk

Posłuchaj

O eksporcie do Chin w Polskim Radiu 24 mówi ekspert prawno- gospodarczy Krajowej Izby Gospodarczej Przemysław Ruchlicki (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

W poniedziałek oficjalnie rozpoczęła się kilkudniowa wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w Państwie Środka.

Obecnie importujemy z Chin prawie 10 razy więcej niż eksportujemy – podkreśla ekspert.

Szansa na nowe kontrakty

Całkiem realną wizją jest podpisanie podczas prezydenckiej wizyty, której towarzyszy delegacja polskich przedsiębiorców, kontraktów np. na wydobycie miedzi.​ - Jeżeli chodzi o firmy wydobywcze, szczególnie te działające w branży miedziowej, czy wydobyciu metali rzadkich, to jak najbardziej takie kontrakty są realne. Jest to związane z faktem, że te firmy od wielu lat z Chińczykami handlują. Mamy bardzo dobre relacje w tej branży. I tutaj jest duża szansa, że nasze firmy zostaną dopuszczone do wydobycia tych metali na terenie Chin. Możliwe są też wspólne inwestycje na terenie Afryki – zapewnia ekspert.

Nowy jedwabmy szlak

 Jednym z ważnych elementów prezydenckiej wizyty w Chinach ma być projekt nowego jedwabnego szlaku, a także ewentualna budowa w Polsce kolei dużych prędkości. Ten pierwszy z projektów ma większe szanse na realizację – ocenia ekspert. - Zalążek jedwabnego szlaku już powstał, to jest linia kolejowa, która łączy bezpośrednio Chiny z Polską. Ona już jakiś czas działa i od pewnego czasu udaje się zapełniać cały skład kolejowy towarami. Więc widać, że powoli staje się to w miarę atrakcyjnym dla przedsiębiorców kanałem dystrybucji. Chińczycy zaś docelowo chcą rozwinąć korytarz handlowy do Europy Zachodniej i do Stanów – wyjaśnia rozmówca.

REKLAMA

Obecnie do Chin wysyłamy przede wszystkim miedź i elektronikę. 

Karolina Mózgowiec, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej