Rosja opublikowała "czarną listę" tureckich towarów

W sobotę prezydent Władimir Putin podpisał dekret nakładający sankcje na Turcję. W ten sposób Moskwa zareagowała na zestrzelenie rosyjskiego samolotu przez tureckie myśliwce.

2015-11-30, 14:58

Rosja opublikowała "czarną listę" tureckich towarów
Moskwa. Foto: Bluesnap /pixabay/domena publiczna

Rząd Dmitrija Miedwiediewa potrzebował zaledwie kilkudziesięciu godzin, aby przygotować długą listę tureckich towarów, które nie będą mogły wjechać do Rosji.

Pierwszy wicepremier Rosji Igor Szuwałow zapowiedział w poniedziałek, że ograniczenie importu towarów z Turcji obejmuje produkty rolne; wyroby przemysłowe jeszcze nie znajdują się na wykazie objętym sankcjami.

- To głównie produkty rolne, warzywa i owoce. Zakaz nie dotyczy artykułów przemysłowych. Jeśli zajdzie konieczność, listę zakazu importu będzie można rozszerzyć - powiedział Szuwałow na spotkaniu wicepremierów z premierem Dmitrijem Miedwiediewem w jego rezydencji w Gorkach pod Moskwą.

Pierwszy wicepremier Szuwałow zapowiedział, że przewidywane wprowadzenie ograniczenia działalności firm tureckich w Rosji nie będzie dotyczyło realizacji kontraktów zawartych do końca grudnia bieżącego roku i zatrudnionych tam obywateli tureckich. Według nowych zasad firmy będą zwracać się potem o specjalne zezwolenia na prowadzenie działalności i zatrudnianie Turków na budowach na terytorium Rosji.

Zakaz organizacji wycieczek turystycznych do Turcji

Szuwałow przypomniał, że "praktycznie wprowadzono zakaz organizacji wycieczek turystycznych do Turcji przez rosyjskie biura podróży. Wstrzymuje się też loty czarterowe z tym krajem od czasu sprowadzenia do Rosji wszystkich turystów tam przebywających".

Dodatkowe kontrole dla samolotów tureckich

Uprzedził, że "ze względów bezpieczeństwa tureckie linie lotnicze będą przechodziły w Rosji dodatkowe kontrole".

REKLAMA

"Turecki biznes nie jest niczemu winny"


Premier Miedwiediew polecił ministrom na spotkaniu wyjaśnienie tureckiemu biznesowi istoty wprowadzonych ograniczeń w kontaktach gospodarczych z Rosją, gdyż - jak powiedział - "turecki biznes nie jest niczemu winny i okazał się zakładnikiem tureckich władz".

W podsumowaniu narady Miedwiediew uprzedził, że rosyjski rząd może rozszerzyć spis tureckich towarów, których import do Rosji może zostać zabroniony.

- Te decyzje, które wejdą obecnie w życie, to tylko pierwszy krok. Będziemy obserwować rozwój sytuacji. Mamy możliwość w ramach dekretu prezydenckiego rozszerzyć zakres towarów, na które będzie wprowadzony zakaz importu z Turcji, rozszerzyć listę osób, które nie będą mogły wjeżdżać do Rosji i podjąć inne kroki mające na celu ograniczenie współpracy z Turcją - powiedział.

Stosunki Moskwy z Ankarą gwałtownie pogorszyły się po zestrzeleniu w miniony wtorek przez Turcję rosyjskiego bombowca Su-24, który według władz w Ankarze naruszył turecką przestrzeń powietrzną przy granicy syryjsko-tureckiej. Moskwa twierdzi, że rosyjski samolot nie opuścił syryjskiej przestrzeni powietrznej. Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że uważa zestrzelenie Su-24 za akt nieprzyjacielski.

W sobotę prezydent Putin podpisał dekret wprowadzający w życie kroki odwetowe wobec Turcji, głównie o charakterze gospodarczym.

IAR, PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej