Puszcza Białowieska: wycinka pogorszy stan puszczy, będzie jeszcze więcej korników
Ponad, 40 tysięcy podpisów pod petycją o pozostawienie Puszczy Białowieskiej w stanie naturalnym zebrali ekolodzy z kilku organizacji.
2016-01-19, 11:59
Posłuchaj
O ochronie Puszczy Białowieskiej w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi Robert Cyglicki z Greenpeace Polska (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Dodaj do playlisty
Petycję "Kocham Puszczę", prześlą do premier Beaty Szydło. Protestują przeciwko planowanemu zwiększeniu w niej wycinki drzew, obejmującej również drzewostany stuletnie i starsze.
Leśnicy chcą drewno
Zdaniem Roberta Cyglickiego z Greenpeace Polska, plany wycinki drzew podyktowane są przede wszystkim chęcią pozyskania drewna, a nie dążeniem do ochrony puszczańskiego drzewostanu.
- Myślę, że to jest kwestia tego, że nauki leśne skupiają się na przyroście masy, metrach sześciennych drewna. Natomiast nie koniecznie skupiają się na konsekwencjach dla procesów biologicznych. Świat nauki nie ma wątpliwości, że walka z kornikiem za pomocą piły spalinowej w Puszczy Białowieskiej po prostu będzie nieskuteczna. Co więcej są opracowania już z lat 90. Na podstawie badań prowadzonych w lasach fińskich, szwedzkich, ale również mieliśmy taką sytuację w Polsce i na granicy polsko-słowackiej, gdzie okazywało się, że wycinanie drzew zaatakowanych przez korniki i wywożenie ich, było nie tyle nieskuteczne, co powodowało też podtrzymanie gradacji kornika. Czyli właściwie przyczyniała się do przedłużenia nienaturalnego procesu namnażania się kornika na świerkach. Z punku widzenia naukowego to działanie jest całkowicie nie uzasadnione – przekonuje gość radiowej Jedynki.
Powołując się na opracowania naukowe, ekolodzy twierdzą, że wycinając i usuwając zamierające świerki, tracimy między innymi miejsca w Puszczy, gdzie masowo odnawiają się dęby.
REKLAMA
"Marsz Entów" przeciw wycince Puszczy Białowieskiej. Nie zabrakło W. Cimoszewicza
TVN24/x-news
Aleksandra Tycner, abo
REKLAMA
REKLAMA