Piekarz o projekcie MF: wyłączenie GIODO budzi kontrowersje

Wyłączenie GIODO z nadzoru nad danymi oznacza, że nie będzie nad tym żadnej kontroli zewnętrznej.

2016-02-15, 08:55

Piekarz o projekcie MF: wyłączenie GIODO budzi kontrowersje
Radosław Piekarz, ekspert z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego ocenił w rozmowie z PAP, że pomysł stworzenia narzędzia do analizy ryzyka zasługuje na pochwałę. Foto: Yuri Samoilov/flickr/CC

To dość kontrowersyjne rozwiązanie, największy ból tej propozycji - tak projekt MF dot. powołania spółki celowej do informatyzacji fiskusa komentuje Radosław Piekarz.

Chodzi o projekt ustawy o szczególnych zasadach wykonywania niektórych zadań z zakresu informatyzacji administracji podatkowej i kontroli skarbowej, który w ostatnich dniach MF opublikowało na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji. Przewiduje on, że resort finansów będzie mógł powołać spółkę, która ma pomóc w informatyzacji fiskusa. Dzięki temu skarbówka ma uzyskać narzędzia analityczne do walki z oszustwami w VAT.
Projekt zakłada m.in., że "w celu zapewnienia organom administracji podatkowej i kontroli skarbowej narzędzi do analizy prawdopodobieństwa wystąpienia naruszenia prawa podatkowego, spółka celowa może uzyskiwać dane z systemu teleinformatycznego ministra właściwego do spraw finansów publicznych, administracji podatkowej oraz kontroli skarbowej".

Spółka ta będzie mogła dane przetwarzać, co nie będzie wymagało zawiadomienia osób, których to dotyczy. Nie będzie miała w tym przypadku zastosowania ustawa o ochronie danych osobowych.

Dobry ruch, ale…

Radosław Piekarz, ekspert z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego ocenił w rozmowie z PAP, że pomysł stworzenia narzędzia do analizy ryzyka zasługuje na pochwałę. - Tak działają urzędy skarbowe na świecie. Mogłoby się to jednak odbywać w ramach resortu finansów lub struktur skarbowych - powiedział.
Według niego powołanie spółki celowej pozwoli jednak MF obejść regulacje dotyczące wynagrodzeń osób w niej zatrudnionych (projekt wyłącza zastosowanie ustawy kominowej). Jest to o tyle ważne, że rynkowe płace specjalistów od informatycznych systemów analitycznych znacznie przekraczają poziom wynagrodzeń w administracji.
- Pozostaje jednak kwestia przekazywania spółce danych o podatnikach. Wyłączenie GIODO z nadzoru nad danymi oznacza, że nie będzie nad tym żadnej kontroli zewnętrznej. To dość kontrowersyjne rozwiązanie, największy ból tego projektu. Jest jeszcze kwestia ochrony tajemnicy skarbowej - powiedział.

REKLAMA

- Uważam, że MF wykonało dobry ruch, ale postulowałbym, aby nie wyłączać GIODO z tego procesu - wskazał Piekarz. Przyznał, że nie da się opracować przydatnego w praktyce fiskusa algorytmu do analizy danych, bez dostępu do nich, niemniej dane te powinny być dobrze chronione, a ich przetwarzanie kontrolowane przez GIODO.

Nowe systemy dla fiskusa

Rzeczniczka resortu finansów zapewniła w komunikacie, że przedmiotem działalności spółki nie będzie pozyskiwanie i administrowanie danymi podatników. Spółka ma się zająć przygotowaniem rozwiązań informatycznych oraz wyposażeniem administracji podatkowej i kontroli skarbowej w systemy teleinformatyczne, urządzenia informatyczne lub oprogramowanie, które zwiększą ich efektywność. Spółka nie będzie prowadziła też działalności komercyjnej, będzie wyłącznie narzędziem analityczno-doradczym dla ministra finansów, administracji podatkowej i kontroli skarbowej.
"Bezspornym pozostaje fakt, że aby stworzyć algorytmy niezbędne dla obserwacji zjawisk rynkowych w obszarze podatkowym, ustalenia ich prawidłowości a także sposobów identyfikowania wszelkich anomalii w obrocie, niezbędne jest uzyskanie pakietów rzeczywistych danych, na podstawie których można ustalić czynniki ryzyka i zjawiska naruszania obowiązków podatkowych. W przypadku konieczności przetwarzania tych danych, zawarta zostanie przewidziana treścią ustawy o ochronie danych osobowych stosowna umowa powierzenia przetwarzania danych zapewniająca ich ochronę. Spółka nie będzie miała dostępu do tajemnic handlowych" - podkreśliła rzeczniczka.
Przypomniała, że w 2016 r. priorytetem resortu finansów jest uszczelnienie systemu poboru należności podatkowych. - Wdrożenie algorytmów analizujących dane (pobierane z hurtowni) przy pomocy zaawansowanych metod matematycznych wspomoże wykrywanie bardziej wyrafinowanych oszustw, w szczególności tzw. karuzel VAT-owskich. Powyższe rozwiązania są standardem w wielu krajach OECD i stosowane w wielu państwach UE - dodała.

PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej