Work Service wchodzi na londyńską giełdę
Polska firma Work Service zadebiutuje w najbliższy czwartek 18 lutego na londyńskiej giełdzie.
2016-02-16, 20:03
Posłuchaj
Jesteśmy patriotami i zostajemy na GPW. Będzie to techniczny dual listing wyjaśnia Tomasz Misiak, Prezydent Rady Nadzorczej Work Service S.A.
Dodaj do playlisty
Akcji będą notowane równocześnie na parkiecie w Londynie i w Warszawie. To będzie tak zwany dual listing. Work Service to pierwsza polska firma, która nie stosując instrumentów pochodnych wejdzie bezpośrednio na London Stock Exchange. W ten sposób firma chce się otworzyć na inwestorów na całym świecie i mocnic swoją pozycję w Europie.
- Jesteśmy bardzo dumni z tego, że udało nam się doprowadzić do sytuacji, że polska firma, która w ciągu 15 lat swojej historii stała się liderem rynku usług personalnych w Europie Środkowo-Wschodniej będzie debiutować na rynku londyńskim. Mamy nadzieję, że naszym śladem pójdą też inne polskie firmy. Nasz debiut w Londynie jest podyktowany nie tyle sytuacją finansową, co chęcią pokazania naszej pozycji międzynarodowej. Dzisiaj spółka Work Service jest obecna w 19 krajach, z czego większość to kraje europejskie. Mamy ambicję rozwoju, jeżeli chodzi o tak zwaną starą Europę. Jesteśmy już mocno obecni na rynku niemieckim, holenderskim czy w Wielkiej Brytanii. Przed nami takie kraje jak Francja, Portugalia i Hiszpania. Giełda w Londynie pozwoli postrzegać naszą firmę, jako gracza międzynarodowego i pomoże nam pokazać się inwestorom z jak najlepszej strony – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl Tomasz Misiak, Prezydent Rady Nadzorczej Work Service S.A.
Warto też zwrócić uwagę zdaniem Tomasza Misiaka, że rynek usług w Polsce jest rynkiem bardzo rozwijającym się i stanowi prawie 60% polskiego PKB.
Debiut Work Service to również aspekt finansowy
- Oczywiście giełda w Londynie ma znacznie wyższą płynność. Jeżeli w przyszłości będziemy podejmować decyzję o dokapitalizowaniu przedsiębiorstwa to zebranie środków finansowych w Londynie będzie znacznie łatwiejsze niż w Warszawie. Widać wyraźnie, że giełda w Warszawie jest przez ostatnich kilka lat w trendzie bocznym. Kiedy inne giełdy rosną to w Warszawie, oczywiście między innymi z powodu OFE ten wzrost jest znacznie mniejszy. Podam proste porównanie na niekorzyść GPW. My rosnąc w tempie ponad 20% rocznie mamy niższe wyceny niż firmy z naszej branży rozwijające się 3 czy 4% które są notowane w Londynie – mówi Tomasz Misiak.
REKLAMA
Work Service pozostaje na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
- Jesteśmy patriotami i zostajemy na GPW. Będzie to techniczny dual listing. Te same akcje będą notowane zarówno na giełdzie w Londynie jak i w Warszawie. Będą one denominowane w funtach w czasie rzeczywistym. Niezależnie czy inwestor zakupi nasze akcje w Polsce czy w Wielkiej Brytanii to będzie w dalszym ciągu właścicielem tych samych akcji tej samej firmy – dodaje Tomasz Misiak.
Doradcą w pionierskim procesie dual listingu polskiej spółki przy zastosowaniu tzw. udziałów depozytowych (ang. depositary interests) na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie była kancelaria Kochański Zięba i Partnerzy.
Arkadiusz Ekiert, abo
REKLAMA
REKLAMA