Rada Polityki Pieniężnej w niepełnym składzie. To problem?

Rada Polityki Pieniężnej działa w niepełnym składzie. Czy to oznacza, że jej decyzje mogą być nieprawomocne?

2016-02-26, 20:55

Rada Polityki Pieniężnej w niepełnym składzie. To problem?
Szef NBP, prof. Marek Belka.Foto: Wikimedia Commons, NBP

Posłuchaj

Do pełnej obsady Rady Polityki Pieniężnej brakuje jednego członka. Czy to problem, zastanawiali się goście Kamila Piechowskiego w radiowej Jedynce.
+
Dodaj do playlisty

̶  Przepisy są jednoznaczne, mówi profesor Andrzej Bień z instytutu bankowości Szkoły Głównej Handlowej.

RPP powinna podejmować decyzje w 9-osobowym składzie

Jak przypomina, zgodnie z ustawą o Narodowym banku Polskim, jeśli Rada ma podejmować decyzje na swoich posiedzeniach, to powinna liczyć 9 osób.

Bez pełnego składu może być problem z decyzjami Rady?

̶  Decyzje Rady mogą więc być podważane, może ona też mieć problem z ich podejmowaniem, zauważa Kamil Maliszewski z domu maklerskiego mBanku.

̶  O ile ten stan by się przedłużał – mówi ekspert.

REKLAMA

Poza tym cierpi na tym ocena stabilności polskiego sektora finansowego.

Bez obaw – wystarcza quorum

Jednak jak zauważa profesor Marek Chmaj z Uniwersytetu SWPS, nie ma powodów do obaw.

Wyjaśnia, że zdarza się często, że skład konstytucyjny jakiegoś organu nie jest pełny i taki organ normalnie funkcjonuje pod warunkiem, że jest odpowiednie quorum.

̶ W przypadku Rady Polityki Pieniężnej należy stosować tę zasadę – mówi profesor Marek Chmaj.

REKLAMA

Sejm prawdopodobnie wybierze nowego członka Rady Polityki Pieniężnej na pierwszym lub drugim posiedzeniu w marcu. Kandydują na to stanowisko dwie osoby - Cezary Wójcik oraz Jerzy Żyżyński.

Kamil Piechowski, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej