Otrzymanie pożyczki pozabankowej jest coraz trudniejsze

W I kw. 2016 r. internetowe firmy pożyczkowe odrzucały aż 7 na 10 wniosków o pożyczki od nowych klientów.

2016-08-11, 10:06

Otrzymanie pożyczki pozabankowej jest coraz trudniejsze
W tym roku wystartowała też pierwsza baza, która pozwala firmom pożyczkowym wymieniać się informacjami o udzielonych pożyczkach między sobą. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O pożyczkach z parabanków w Po pierwsze ekonomia radiowej Jedynki (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Dwa najczęstsze powody odrzuceń to brak zdolności kredytowej lub zła historia kredytowa.

- W zeszłym roku z pożyczki poza bankowej skorzystało 10 proc. dorosłych Polaków, czyli jest to dość duży segment. Jeśli chodzi o popyt, to on przewyższa podaż. Ludzie chętniej braliby tych pożyczek więcej, niż firmy chcą pożyczyć - mówi Jarosław Ryba, prezes Związku Firm Pożyczkowych.

Kluczowa jest zdolność kredytowa

Dziś firmy pożyczkowe coraz dokładniej sprawdzają zdolność kredytową osób ubiegających się o pożyczkę.

- Każda firma ma indywidualny scoring, czyli ocenę zdolności kredytowej kredytobiorcy. Na taki scoring składa się wiele czynników, zatrudnienie, które jest podstawą do oceny stabilności finansowej, po wiek, czy lokalizację. Są również bazy gromadzące dane o kredytobiorcach - wyjaśnia Tymon Zastrzeżyński z pożyczkaportal.pl.

REKLAMA

Firmy wymieniają się informacjami

W tym roku wystartowała też pierwsza baza, która pozwala firmom pożyczkowym wymieniać się informacjami o udzielonych pożyczkach między sobą:

- To działa tak jak system bankowy, co więcej o informacjach o pożyczkach niespłaconych za pośrednictwem Biura Informacji Gospodarczej dostęp będę mieli wszyscy, czyli zarówno przedsiębiorcy jak i banki. Jest to pierwsza inicjatywa środowiska pożyczkowego od wielu lat, która pokazuje, że sektor dojrzał do etapu, na którym się znajduje – dodaje.

Sprawdź zanim pożyczysz

A to też z myślą o samych klientach, którzy w nieprzemyślany sposób często popadali w spiralę zadłużenia.

- Osoby w trudnej sytuacji finansowej bardzo często popadały w tarapaty, po części ze swoje winy. Były na tyle zdesperowane, że godziły się na każdą ofertę – podkreśla ekspert.

REKLAMA

Na co uważać?

Jednak na rynku wciąż pojawią się oferty pożyczek, na które powinniśmy uważać

- Powinniśmy uważać na firmy, które nie są publicznie zweryfikowane, nie mają strony internetowej, nie spełniają wymogą formalnych, czyli Ustawy antylichwiarskiej, wymogów kapitałowych. Nie przedstawiają rzetelnej umowy. Takie firmy wciąż są ogłaszają się na słupach, ich przedstawiciele nagabują po domach. Sprawdzajmy, czy firma nie jest na liście ostrzeżeń KNF-u, czy na stronie jest certyfikat bezpieczeństwa, czy jest dostępna umowa, z którą możemy się zapoznać przed podpisaniem umowy – podkreśla specjalista.

Obecnie na polskim rynku działa nieco ponad 100 instytucji pożyczkowych - zarówno w internecie jak i stacjonarnie.

Dominik Olędzki, abo

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej