Pracodawcy i związkowcy o budżecie i podatku handlowym

Posłuchaj

O podatku handlowym oraz budżecie na 2017 r. mówili w Polskim Radiu 24: Mateusz Szymański z NSZZ "Solidarność" oraz Jacek Adamski, ekspert Konfederacji Lewiatan./Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Komisja Europejska oficjalnie rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce w tej sprawie. Bruksela wezwała także polski rząd do natychmiastowego zawieszenia ustawy.

̶ To nie jest zaskoczenie - mówił w Polskim Radiu 24, Mateusz Szymański z NSZZ "Solidarność".

Czy będzie nowelizacja ustawy o podatku handlowym?

Jak przypomina, już w czerwcu związek ostrzegał, że jest możliwość takiej negatywnej opinii i składał wniosek aby rząd podjął działania minimalizujące skutki decyzji Komisji Europejskiej.

̶  Słyszeliśmy, że przygotowywana jest nowelizacja ustawy i liczymy na to, że trafi ona do Rady Dialogu Społecznego – mówi Szymański.

Trzeba jednak znaleźć 1,6 mld zł

̶  Zmiany nie oznaczają, że danina w ogóle zniknie. Rząd bowiem potrzebuje pieniędzy - dodawał Jacek Adamski, ekspert Konfederacji Lewiatan. Wpływy z podatku handlowego Ministerstwo Finansów w 2017 roku planowało na 1,6 mld. zł.

Powiązany Artykuł

Podatek handlowy: czy resort finansów ma plan B?

Jak zauważa, zniknięcie tego 1,6 mld zł oznaczałoby konieczność znalezienia tych pieniędzy. Tyle, że jak podkreśla, tak nałożenie nowego podatku czy ograniczenie wydatków, będzie bardzo trudne.

Związki chwalą rząd za wydatki, nie podobają im się oszczędności

A budżet na przyszły rok jest napięty. Związkowcy chwalą jednak projekt planu finansów na przyszły rok. Na "plus" zaliczają m.in. program "Rodzina 500+", zabezpieczenie środków na ustawę obniżającą wiek emerytalny czy pieniądze na podwyższenie najniższych rent i emerytur.

Krytykują natomiast m.in. zamrożenie płac w budżetówce, czy wysokości odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych.

̶  Ponadto kolejny rok z rzędu wykorzystuje się niezgodnie z przeznaczeniem środki z funduszu pracy na staże lekarzy i pielęgniarek, gdy tymczasem powinny one być przeznaczone na instrumenty aktywizacji zawodowej i walki z bezrobociem – mówi gość Polskiego Radia 24.

Pracodawcy chwalą utrzymanie deficytu w ryzach

Z kolei pracodawcy za dobrą monetę przyjmują próbę utrzymania deficytu poniżej 3 procent PKB.

̶  To decyzja polityczna i z tego się cieszymy – mówi Jacek Adamski.

Projekt budżetu obecnie jest w konsultacjach społecznych. Rząd musi go ostatecznie przyjąć i przesłać do parlamentu do końca września.

Błażej Prośniewski