Polacy zarabiają coraz więcej

Posłuchaj

O wzroście przychodów Polaków w audycji Po pierwsze ekonomia radiowej Jedynki (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Miesięczny dochód rozporządzalny wyniósł 1475 złotych w przeliczeniu na 1 osobę. W porównaniu z poprzednim rokiem był wyższy o 7 proc.

Jest to odczuwalny wzrost - mówi dr Piotr Łysoń, dyrektor Departamentu Badań Społecznych i Warunków Życia w Głównym Urzędzie Statystycznym.

- Sytuacja dochodowa poprawiła się we wszystkich grupach społecznych. Największymi beneficjentami ostatnich zmian są rodziny, które mają co najmniej trójkę dzieci. Jednak nadal w porównaniu do innych gospodarstw domowych są one w trudnej sytuacji finansowej – wyjaśnia.

Bezrobocie spada

Za poprawę naszej sytuacji finansowej odpowiada dobra sytuacja na rynku pracy i program 500+ - mówi Roma Keister z Instytutu Badań Strukturalnych. 

- Jest dobra sytuacja na rynku pracy, mamy niskie bezrobocie. Odnotowaliśmy duży wzrost wynagrodzeń, ponad czteroprocentowy. Ważnym czynnikiem jest również świadczenie wychowawcze 500+, które stanowi około 20 proc. dochodów rozporządzalnych – mówi.

Więcej wydajemy

Większe dochody pozwoliły na większe wydatki. Choć nie wydawaliśmy wszystkiego.

- Udział wydatków w dochodach jest o 2 punkty procentowe mniejszy niż był rok temu, to daje możliwość oszczędzenia nadwyżki budżetowej i to jest dobra wiadomość. Subiektywna ocena zamożności Polaków również się poprawiła. Z 28 proc. do 33,5 proc. wzrosła liczba gospodarstw domowych oceniających swoją sytuację materialną jako dobrą – przypomina gość.

500+ wydajemy na ciuchy i podróże

Badacze GUS osobno przyjrzeli się wydatkom rodzin z co najmniej trójką dzieci. W efekcie dostaliśmy pierwsze dane, na podstawie których możemy z dużą trafnością powiedzieć, na co były przeznaczane pieniądze z 500 plus.

- W tej grupie wydatki ogółem wzrosły o 12 proc.. Najbardziej w ujęciu procentowym wzrosły na odzież i obuwie. Można wnioskować, że zostały zaspokojone deficyty związane z dotychczasowym poziomem wydatków na ubrania i buty. O 10 proc. wzrosły wydatki związane z wyjazdami i wydatki na wyposażenie i prowadzenia gospodarstwa domowego. Istotnie, bo o 7 proc. wzrosły wydatki na rekreację i kulturę – wylicza dr Piotr Łysoń.
 
Wydatki na edukację wzrosły o 3 procent, co zdaniem dr Łysonia może świadczyć o tym, że dopiero w kolejnych latach wydatki w tej grupie będą rosnąć, kiedy już zostaną zaspokojone podstawowe potrzeby.

Karolina Mózgowiec, abo