Walka ze smogiem. Czy nowe prawo będzie skuteczne?

Rozpoczął się już okres grzewczy i pojawiają się stare problemy.

2017-10-11, 19:00

Walka ze smogiem. Czy nowe prawo będzie skuteczne?
Smog nad Warszawą . Foto: Martyn Jandula/shutterstock.com

Posłuchaj

O tym, czy w tym roku walka ze smogiem będzie skuteczniejsza w Polskim Radiu 24 mówi dr Maciej Sokołowski ekspert do spraw energetyki z Instytutu Analiz Badan i Certyfikacji (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Wszyscy pamiętamy początek ubiegłego roku, kiedy to z dużym niepokojem obserwowaliśmy wydawane alarmy smogowe, które przez kilka tygodni stały się normą, zwłaszcza w mroźne i bezwietrzne dni.

Przez wiele lat problem ten był marginalizowany i zaniedbany, ale teraz widać w tej sprawie pewną poprawę. Samorządy przyjmują uchwały antysmogowe, tak jest między innymi w woj. małopolskim czy śląskim, trwają również prace w tym zakresie w innych regionach.

- Jeśli chodzi o możliwość walki ze smogiem przy pomocy instrumentów prawnych, to obecnie w polskim systemie regulacyjnym tych instrumentów nam przybyło. Między innymi są to uchwały antysmogowe przyjmowane na podstawie prawa o ochronie środowiska. Mamy również rozporządzenie z sierpnia, które wchodzi w życie w październiku. Nowe prawo eliminuje piece najgorszej kategorii, które nie spełniały określonych kryteriów związanych z efektywnością i emisją, które potęgowały zjawisko smogu - tłumaczy dr Maciej Sokołowski ekspert do spraw energetyki z Instytutu Analiz Badan i Certyfikacji.

Duża pomoc finansowa

Wiele polskich miast wprowadziło programy dofinansowania wymiany pieców węglowych na ogrzewanie gazowe, olejowe, elektryczne lub podłączenie się do sieci centralnego ogrzewania. Można otrzymać nawet środki na nawet 50 proc. kosztów zakupu i montażu nowego źródła ciepła, demontażu starego oraz niezbędnych instalacji.

REKLAMA

Dobrym rozwiązaniem jest ciepło systemowe

Dobrym rozwiązaniem wartym promowania jest podłączanie domów do sieci centralnego ogrzewania - dodaje ekspert.

- To działanie w odniesieniu do ciepła systemowego powinno być promowane. Znacznie łatwiej jest kontrolować instalacje lokalnie dysponowaną przez samorząd, która produkuje energię elektryczną i ciepło w skojarzeniu i prowadzić tam monitoring, jeśli chodzi o emisję, niż prowadzić monitoring tysiąca domów, które są przy jednej ulicy – tłumaczy gość.

Od 1 października zaczęło obowiązywać rozporządzenie resortu rozwoju, które zaostrza normy emisyjne dla domowych kotłów grzewczych. Trwają także prace nad ustawą o normach jakości paliw stałych. Według deklaracji rządu ma ona zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku wykluczyć wykorzystanie mułów i innych paliw najniższej jakości, które są odpowiedzialne za zanieczyszczenie powietrza.

Justyna Golonko, abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej